Szum w środowiskach punkowych wywołuje raz na jakiś czas zespół All Bandits przytulający się do wszystkich możliwych imprez.
All Bandits jest starym „a”politycznym zespołem grającym muzykę oi!, jednak jego „apolityczność” polega na tym, że nie przeszkadza mu zarówno gra obok zespołów antyrasistowskich jak i gra obok zadeklarowanych narodowych socjalistów. Ostatnio zresztą zespół coraz częściej gra otwarcie na neofaszystowskich imprezach takich jak np. Orle Gniazdo, więc jeśli jeszcze ktoś miał wątpliwości, co do charakteru tej załogi, to powinien sie ich pozbyć.
Organizatorzy imprez powinni wiedzieć, że zespoły antyrasistowskie nie życzą sobie gry obok All Bandits, a patroni koncertów All Bandits będą mieć na sumieniu tożsamość zespołu.
All Bandits grają nie tylko na polskich festiwalach nacjonalistycznych, ale również na festiwalu w Czechach organizowanym przez równie apolitycznego Tomasa Duchina. Tomas Duchin jest filarem czeskiej sceny nacjonalistycznej i oprócz All Bandits sprowadził na jeden koncert otwarcie rasistowski Les Vilains z Belgii oraz fiński The Wrongdoers.
Les Vilains jest zespołem otwarcie rasistowskim. Nie tylko grywa na imprezach nazi-skinheadów w Niemczech, ale również trafia na składanki z „patriotycznym” polskim Irydionem. Z kolei The Wrongdoers to wspólny projekt członków zespołów Brutal Skins i Mistrat.
Teksty zespołu Mistrat dają mu najlepsze świadectwo: „Ta ziemia nie jest dla czarnych ścierw i chciwych Żydów. Zachowajmy naszą rasę”. Podobnie jak dekoracje koncertów.
Za pośrednictwem Czech, All Bandits zawojowali również zlot słowackich neofaszystów Rock pro Sokol II. Ostatnio grali też na festiwalu Muzyka z Oblężonego Miasta w Lubinie. Pozostali artyści występujący na koncercie w momencie podpisywania kontraktu na występ nie zostali poinformowani, że zagra z nimi na jednej scenie All Bandits. Warto wspomnieć, że organizatorem weekendowego wydarzenia był Ośrodek Kultury „Wzgórze Zamkowe” w Lubinie, któremu jak widać nie przeszkadza to, że na koncercie upamiętniającym zbrodnie jednego totalitarnego systemu (koncert odbył się w rocznicę „zbrodni lubińskiej”, kiedy to w 1982 roku z rąk milicji i ZOMO zginęły trzy osoby a kilkadziesiąt zostało rannych), występuje zespół legitymizujący inny totalitaryzm. Warto równiez wspomnieć, że z All Bandits jest mocno związany personalnie „punkowy” zespół Rewizja
Niech informacja ta będzie przestrogą dla innych zespołów, zanim zdecydują się wziąć udział w koncertach organizowanych przez „Wzgórze zamkowe”. Na ostatniej imprezie zagrały m.in Moskwa, Gaga, Izrael i inne kapele. Nie wiadomo nam, czy powiedzieli chociaż ze sceny kilka słów na temat towarzystwa na koncercie. A taka „patriotyczna” publicznośc przyszła oglądać swoich kolegów z All Bandits:
Zdjęcie z koncertu All Bandits z festiwalu „Muzyka z Oblężonego Miasta”