RKO to bojowa organizacja rosyjskich neonazistów walczących po stronie Ukrainy. Rosyjski Korpus Ochotniczy został założony w sierpniu 2022 roku przez neonazistę z Rosji, Denisa „WhiteRex” Kapustina. Numer jednostki nie jest znany. Według Aleksieja Lewkina, lidera neonazistowskiej organizacji WotanJugend, który również przeszedł na stronę ukraińską, w szeregach SZU służy ponad 500 Rosjan, z czego 50 to osoby o skrajnie prawicowych poglądach.
RKO przyjął za swój symbol „Kłos” kolaboranta Wiktora Łarionowa, a także wspólną dla wszystkich neonazistów z Rosji flagę Rosyjskiej Armii Wyzwoleńczej generała Własowa. RKO za swojego ideologicznego poprzednika wybrała Biały Ruch. Rosyjscy neonaziści z RKO wybrali stronę Ukrainy, ponieważ uważają reżim Putina za „bolszewicki”. To także retoryka typowa dla białych emigrantów. RKO postrzegają Federację Rosyjską jako państwo antyrosyjskie, a rosyjską armię jako „azjatycką hordę”, którą należy zniszczyć, aby stworzyć narodowe państwo Rosjan w Rosji.
Kapustin przybył na Ukrainę w 2017 roku na zaproszenie innego prominentnego rosyjskiego neonazisty, Siergieja „Botsmana” Korotkija, który był u kolebki Azowa i otrzymał ukraiński paszport od prezydenta Petro Poroszenki. Początkowo bojownicy RKO walczyli w ramach różnych jednostek obrony terytorialnej Ukrainy. Byli jednak stale zatrzymywani w punktach kontrolnych z powodu rosyjskich paszportów. Następnie Kapustin utworzył RKO na wzór innych formacji narodowych na Ukrainie. 31 sierpnia 2022 roku ukraińskie media podały, że RKO, legion Swoboda i Narodowa Armia Republikańska, związana z rosyjskim politykiem Ilją Ponomariowem, podpisały wspólną deklarację walki zbrojnej. Jednak RKO później zaprzeczyła tej informacji.
Według niepotwierdzonych doniesień RDK współpracuje z ukraińskim GRU. RKO twierdzi, że jest zaangażowana w sabotaż, nocne operacje forsowania Dniepru, a także szkolenie w zakresie użycia M142 HIMARS. Znane straty RKO to: 8 września zginął Wasilij „Rubin” Wołgin, a w grudniu zginął bojownik „Ałtaj”.
25 grudnia 2022 roku na wzór RKO powstał Białoruski Korpus Ochotniczy. W jego skład weszli skrajnie prawicowi kibice Dynama: Igor „Jankes” Jankow, Andrej „Nieśmiertelny” Trocki i Rodion „Gena” Batulin.
Wyniki operacji rosyjskich neonazistów z Rosyjski Korpus Ochotniczy w obwodzie briańskim
Rosyjskie media na początku marca opublikowały materiał filmowy o wyniku ataku rosyjskich neonazistów z RKO na dwie przygraniczne wioski w obwodzie briańskim. Ranne dziecko, martwi cywile, ostrzelane samochody — i to dla kilku filmów i zdjęć, które miały zainspirować naród rosyjski do buntu przeciwko „bolszewickiemu reżimowi”. W tym sensie RKO ściśle przestrzega najlepszych tradycji skrajnie prawicowych bojowników o białą rasę: atakowanie całą bandą przypadkowych przechodniów i przedstawianie tego jako heroicznej wojny partyzanckiej.
Nie na darmo w grudniu 2022 roku organizator i dowódca RKO Denis WhiteRex Kapustin udzielił wywiadu dziennikarzowi Olegowi Kaszinowi, w którym przyznał, że uważa Dmitrija Borowikowa z Mad Crowd, który stał się sławny dzięki zabójstwu tadżyckiej dziewczyny, za swojego współpracownika. Wyniki śmiałej operacji RKO są tak imponujące, że nawet ukraińscy eksperci i urzędnicy wojskowi próbują teraz odciąć się rosyjskich neonazistów.
Kapustin i Rosyjski Korpus Ochotniczy nie mają innego wyboru niż ponura i rozpaczliwa przemoc.
Kapustin uciekł z Rosji w 2017 roku, gdy państwo zaczęło przykręcać śrubę piłkarskim chuliganom przed Mistrzostwami Świata. Kapustin był jednym z organizatorów ataku rosyjskich kiboli na Anglików w Marsylii w 2016 roku. Sam chwalił się tym w wywiadzie dla BBC, więc RT musiał potem wypuszczać doniesienia, że Denis-kibic nie istnieje. Kapustin miał kiedyś niemieckie pozwolenie na pobyt, ale zostało mu ono odebrane w 2018 roku. Ponadto zabroniono mu wjazdu do UE, ponieważ zachodnie służby wywiadowcze były zaniepokojone działalnością Kapustina wewnątrz europejskiego podziemia neonazistowskiego.
Kapustin został zmuszony do pozostania na Ukrainie, ale i tu są niuanse. Przeniósł się do Kijowa z pomocą innego znanego rosyjskiego neonazisty na Ukrainie — byłego lidera NSO i przyjaciela Tasaka, Sergieja „Botsmana” Korotkicha (Maliuty). Był on jednym z inicjatorów Azowa, za co otrzymał paszport jako obywatel Ukrainy z rąk byłego prezydenta Petra Poroszenki. Przed rozpoczęciem wojny w sieci pojawiły się jednak filmy pokazujące powiązania Korotkiego z FSB. Okazało się wówczas, że byli współpracownicy — w szczególności neonazista z Woroneża Artiom „Uragan” Krasnołucki — mają poważne pretensje do Bosmana. Od tego czasu Korotkich zniknął z radaru, choć na początku działań wojennych aktywnie reklamował siebie i swoją grupę na wideo.
Wszystko to sprawia, że pozycja Kapustina i sprawa RKO są skazane na zagładę. Tak jak kilkadziesiąt lat temu, skrajna prawica wykonuje brudną robotę dla potężniejszych graczy. Tyle, że jeśli Korotkich i NSO byli na smyczy rosyjskich służb specjalnych, to teraz Kapustin i RKO wpadli pod kontrolę ukraińskich.
tłumaczenie z kanału Antifa.Ru