Skontaktuj się z nami

Hej, czego szukasz?

161 CREW

Aktywizm

„To uderzenie w antyfaszystów”

W minioną niedzielę aresztowany został jeden z najbardziej znanych rzeczników antyfaszystowskiego ruchu – Aleksej Gaskarow. Obwiniany jest o uczestnictwo w zamieszkach na moskiewskim placu Błotnym, które miały miejsce 6 maja ubiegłego roku, jednak pracownicy resortów siłowych przyznają nieoficjalnie, że Aleksej został aresztowany jako „jeden z liderów radykalnie lewicowego ruchu antifa”. Możliwe, że aresztowanie Gaskarowa jest kolejną próbą zniszczenia u korzeni oddolnego, ulicznego ruchu antyfaszystowskiego. Do tej pory sprawy karne prowadzone były przeciwko innym znanych aktywistom: Aleksejowi Sutudze, Aleksejowi Olesinowi i Alenowi Woikowowi. Olga Sutuga, matka jednego z więźniów politycznych, opowiedziała portalowi Rabkor o postępach sprawy skierowanej przeciwko moskiewskim antyfaszystom. Trzech młodych ludzi oskarżonych jest o to, że w grudniu 2011 roku koło moskiewskiego klubu „Wozduch” napadli na małoletniego nacjonalistę, a w połowie grudnia, w czasie koncertu w tym samym klubie, sprowokowali bójkę z ochroną. Ochrona nie ukrywała swoich nacjonalistycznych poglądów.
Jak będą rozwijać się wydarzenia?
Na razie Olesinow będzie przechodził badania w Instytucie Serbskiego (Państwowe Naukowe Centrum Społecznej i Sądowej Psychiatrii im. prof. W. P. Serbskiego), Lesza (Sutuga) będzie siedział w więzieniu. Następnie przekażą sprawę do rozpoznania a potem do sądu. Część wyłączą w oddzielne postępowanie.
Pani syn także zastał ranny w czasie konfliktu z ochroną w klubie „Wozduch”?
Zrobiliśmy ekspertyzę przestrzelonej kurtki syna, a śledczy odmawiają dołączenia jej do materiałów dowodowych. Jedna kula z traumatu trafiła w okolice wątroby – kurtka jest przebita – jedna w bark i jeszcze jedna w prawy łokieć. Śledczy nie chcą rozpatrywać tych dowodów chociaż wniosłam je do protokołu.
Aleksej Olesinow został skierowany na badania do instytutu Serbskiego?
Długo się o to staraliśmy, on jest teraz w ciężkim stanie: traci przytomność, choruje na różne choroby…teraz przynajmniej położyli go na badania.
Działań śledczych nie było od bardzo dawna?
Od sierpnia. Nie wiem czym zajmuje się sędzia śledczy i oficerowie operacyjni. W minionym miesiącu złożyliśmy 20 podań, że chociaż ruszyć ich z miejsca – na wszystkie udzielili odmownych odpowiedzi. Podania dotyczyły różnych spraw: żeby przesłuchali świadków, żeby zdobyli dokumenty o zatrudnieniu ochroniarzy – kibiców piłkarskich. Czy mieli prawo zaczynać to co zaczęli? Prosiliśmy o przeprowadzenie ekspertyzy balistycznej traumatycznych pistoletów u poszkodowanych – strzelali czy nie. O zbadanie tatuaży poszkodowanych. I tego nam odmówiono. Ekspertyza odzieży poszkodowanych – pomogłoby to ustalić, że w klubie „Wozduch” miała miejsce bójka. Przesłuchanie poszkodowanych z wykorzystaniem hipnologa – żeby mogli sobie przypomnieć jak rzeczywiście wszystko się działo. Na dzień dzisiejszy nie ma dokładnego algorytmu działań każdego figuranta w sprawie. Odmówiono nawet czegoś tak podstawowego jak konfrontacja. Przesłuchania pracowników policji wyjeżdżających na miejsce zdarzenia, żeby chociaż jakoś ustalić jak rozwijały się wydarzenia. Zdołaliśmy jedynie przesłuchać funkcjonariuszy, którzy zatrzymywali mojego syna. Na każdym przedłużaniu czasu aresztu mówią jedno i to samo, a sąd zgadza się niczego nie dociekając. Kłamią, że Lesza był na liście poszukiwanych chociaż zatrzymywali go tydzień przed aresztowaniem. Więc jak mógł być poszukiwanym??
A teraz wzięli też Alena Woikowa.
W sprawie Alena też nic nie robią, uważają że już wszystko udowodnili. W takim razie czemu nie przekazują sprawy do sądu?
Na ile lat mogą chłopaków posadzić?
Jeśli zostaną udowodnione ciężkie uszkodzenia ciała i chuligaństwo – do ośmiu lat pozbawienia wolności. W przypadku Olesinowa nawet więcej bo będą go sadzić drugi raz.
A co u Pani syna?
Na ostatnim widzeniu z adwokatem mówił, że źle się czuje. Przenieśli go do nowej celi, w której siedzi tylko 4 ludzi.
To niedobrze?
To bardzo niedobrze. Najprawdopodobniej siedzą tam ludzie, którzy będą pogarszać jego sytuację. Uważam, że cała ta sprawa ma na celu uderzenie w mojego syna, po to żeby zdyskredytować społeczne projekty, w których brał udział. Jest to też uderzenie w antyfaszystów i Akcję Autonomiczną. Dlatego trzymają go już cały rok, chcą uzyskać efekt psychologiczny i pokazywać społeczeństwu – skoro siedzi to znaczy że coś zrobił.
Źródło:http://rabkor.ru/interview/2013/05/02/antifa

Strona ma charakter tylko i wyłącznie informacyjny. Nie namawiamy nikogo do łamania prawa.