Skontaktuj się z nami

Hej, czego szukasz?

161 CREW

Aktywizm

Wywiad z antyfaszystą z Moskwy

Poniżej prezentujemy wywiad z moskiewskim antyfaszystą zaangażowanym w tamtejszą działalność. Mimo że dana osoba nie jest jednym z głównych ulicznych bojowników, można się od niej dowiedzieć bardzo dużo na temat kulisów antyfaszystowskiej walki w Moskwie.

1.) Czy możesz się przedstawić naszym czytelnikom?

Pewnie. Jestem z Moskwy. Jestem studentem i aktywistą społecznym, a także wolontariuszem jednej z organizacji broniących praw czlowieka.

2.) Jaka jest obecnie sytuacja ruchu Antifa w Moskwie? Z tego co tutaj słyszymy jest więcej represji państwowych niż przedtem, jak na przykład uwięzienie Szkobara z jakiegos głupiego powodu i coraz większa ilośc ludzi ląduje w sądzie i więzieniach. Jaki jest prawdziwy obraz?

Obecnie mamy tak zwany „kryzys prawny”. Sytuacja pogarsza się od ostatniego roku. Jesteśmy naciskani przez agencje federalne i Służby Specjalne (FSS), które myślą, że
antifa to grupa ekstremistyczna, a antyfaszyści i anarchiści sa kryminalistami. Agencje federalne, policja i oddziały prewencji często nielegalnie rozbijają akcje protestacyjne,
nawet te pokojowe i zalegalizowane. Podczas rozpędzania akcji biją aktywistów i kontynuują bicie na komisariatach. Jednym z najpowazniejszych przypadków jest
masowe pobicie anarchistów przez policję w dzielnicy Sokolniki w Moskwie, a później rozpędzenie zgłoszonej pikiety solidarnościowej z pobitymi. Policja często nielegalnie aresztuje aktywistów społecznych i sporządza na ich temat bazy danych, często
korzystając z informacji z kręgów nazistowskich.

To właśnie tak policja dowiedziała się, że Szkobar brał udział w ruchu Antifa i był jego nieformalnym liderem. Śledczy stwierdzili, że prawdziwym powodem aresztowania i
nielegalnego uwięzienia Szkobara jest jego uczestnictwo a Antifie, który to fakt jasno wskazuje, że w Rosji przestępstwem jest być antyfaszystą, że wszyscy jesteśmy
kryminalistami i powiniśmy znaleźć się w więzieniu.

Z drugiej strony sprawa Szkobara jest bezprecedensowa. Myślę, że jego aresztowanie i masowe represje mogą być związane ze wzrostem antyfaszystowskiej i anarchistycznej działalności w życiu socjalnym i politycznym społeczeństwa. Być może ktoś wierzy, że Szkobar jako domniemany lider ruchu Antifa jest groźny i dlatego zdecydowano się go pozbyć i pokazać co dzieje się z ludźmi, którzy występuja przeciwko rządowi.

3.) Kilka miesięcy temu znany obrońca praw czlowieka i antyfaszystowski prawnik Stanisław Markiełow i anarchistyczna dziennikarka Anastazja Baburowa zostali zamordowani w biały dzień na moskiewskiej ulicy. Jaki był nastrój wśród bojowników Antify po tym wydarzeniu? Chyba musiało to wpłynąć na was bardzo źle, ponieważ Markiełow był prawnikiem kilku antyfaszystów czekających na procesu lub już uwięzionych. Powiedz coś więcej na ten temat.

Morderstwo Stasa i Nastii było okropnym ciosem dla całego ruchu i dla mnie osobiście. Stanisław był odnoszącym sukcesy prawnikiem i zajmował się bardzo trudnymi sprawami. Był jedynym, który praktycznie za darmo bronił antyfaszystówi ich rodziny w opałach, wliczając w to matkę Aleksieja Ryukhina, zamordowanego przez nazistów w 2006 roku i Szkobara w 2009 roku.

Nastia była utalentowana dziennikarką, która napisała wile dobrych artykułów na nasze tematy. Była także działaczka obywatelską i brała udział w róznych działaniach społecznych i antyfaszytowskich. Dzień przed śmiercia wstapiła do Ruchu Autonomicznego. Tym samym Antifa straciła obrońcę, aktywistkę i jednoczesnie dobrych przyjaciół.

Nie jestem zaskoczony tym morderstwem. Nasz faszystowski rząd nie może pozwolić, aby kilku lewaków ujawniało stronniczość rządową, dlatego tez popełaniają morderstwo za morderstwem. Generalnie lewicowi dziennikarze, politycy i działacze praw czlowieka są mordowani, ta lista jest bardzo długa. A teraz nasz prawnik jest zamordowany
za wypełnianie swojego obowiązku- obronę praw pokrzywdzonych w sądzie. Niestety reakcja anarchistów i społeczeństwa na każdy przypadek przemocy i morderstwa
jest taka sama:

– rozpowszechnianie wiadomości
– kilka protestów i akcji, na którenie moga zebrac nawet tysiąca ludzi
– naklejanie klepsydr pogrzebowych na urodziny i dzień śmierci.

Wkrótce potem napięcie opada i wszystko wraca do normalności, do czasu aż pojawia się nastepna ofiara. Tragedią jest że nasz obrońca i aktywistka sa martwi, rząd milczy a morderca jak zwykle nie został odnaleziony. Nie mogło być już gorzej, ale już to przełknęliśmy. A Szkobar (skazany w tym roku na rok więzienia za „bycie liderem Antify” – dop. redakcji) jest tylko kolejnym punktem na długiej liście ofiar politycznych represji. Teraz jest w więzieniu i nie wiem co musi się jeszcze wydarzyć, aby wyłączyć brak reakcji i strach w ludzkich sercach, abyśmy w końcu mogli temu stawić opór.

4.) Jaka jest obecna sytuacja z nazistami i skrajną prawicą w waszym mieście? Czy sądzisz, że wasza działalność przyniosi rezultaty, zmniejszając liczbę szumowin aktywnych na ulicy?

Niektórzy sądzą, że najlepszym sposobem walki z faszyzmem jest przemoc. Zgadzam się, że w niektórych przypadkach niemożliwym jest znalezienie innej drogi na walkę z nazi gównem, ale ogólnie jest to bez sensu: niektórzy bonheadzi odejdą, a ich miejsce zajmą inni i liczba szumowin na ulicy nie zmniejsza się. Koniecznym jest pozbycie się liderów, którzxy aktywnie propagują idee faszyzmu wśród młodzieży. Oczywiście walki uliczne są również niebezpieczne i w wielu momentach mogą prowadzić do śmierci (niezaleznie po której stronie). Wspieram moich przyjaciół w ich walce, ale sam nigdy nie będę nawoływał do przemocy. Myslę, że są bardziej skuteczne i produktywne sposoby – wydarzenia kulturalne i społeczne, programy edukacyjne dla dzieci, festiwale, akcje społeczne, otwarte dyskusje i koncerty przeciwko faszyzmowi i ksenofobii dla młodych, aktywna promocja antyfaszyzmu i idei wolnościowych w społeczeństwie. Powinniśmy przyciągac ludzi i przekonywac ich do przejścia na naszą stronę.

5) Zostając przy działaniach – czy moskiewscy antyfaszyści są zaangazowani w inne inicjatywy niż bezpośrednie ataki/obrona przeciwko nazistom? Propaganda, projekty kulturalne?

Oczywiście. W Rosji regularnie organizowanych jest wiele wydarzeń przeciwko faszyzmowi, rasizmowi ksenofobii, łamaniu praw czlowieka takich jak rózne koncerty, filmy, ziny, dystrybucje, dyskusje, fora społeczne, pikiety, spotkania, demonstracje i inne akcje, wymierzone w propagowanie ideii anarchizmu i antyfaszyzmu. (…)

6.) Ostatnio rosyjscy antyfaszyści zrobili document filmowy pt. „Być antyfaszystą”. Widzieliśmy go i myślimy, że jest naprawdę dobry. Co myślisz o tym osobiście?

Bardzo lubię autorów filmu, ale moim zdaniem jest tam wiele nudnych momentów I jest tam wielu ludzi mówiących bardzo głupie rzeczy, tak jak ta dziewczyna z Petersburga, która mówi cały czas „chcę zabijać nazistów bla bla bla”. Ale jest też w tym filmie kilka osób (jak np. Rush z Petersburga czy Sokrat), którzy mogą dobrze opisac naszą pozycję i którzy robia naprawdę dużo w realnym zyciu. Kolejny dobry punkt tego filmu – to prawdziwy obraz subkultury antifa tak jak to teraz wygląda, z dobrymi i zlymi rzeczami. Ale nie sądze że to dobry film do pokazywania w telewizji ha ha.

7.) Jakie jest twoje podejście do liberalnych, „legalnych” grup antyfaszystowskich? W Polsce bojowi antyfaszyści odmawiają współpracy z takimi grupami.

W Rosji (a szczególnie w Moskwie) przez ostatnie dwa lata są dobre kontakty pomiędzy „legalnymi” i radykalnymi antyfaszystami. W Rosji mamy kilka organizacji pozarządowych broniących praw czlowieka, które pomagają anarchistom i antyfaszystom w przypadku aresztowań udzielając wsparcia prawnego i medialnego i to wszystko za darmo. Myślę, że róznica pomiędzy Polską i Rosją jest taka, że rosyjskie „legalne” grupy mają w swych szeregach ludzi o nie tak radykalych poglądach jak nasze, ale potrafią nas zrozumieć i nie oceniają nas.

wywiad pochodzi z pisma Konfrontacja

Komentarze

Strona ma charakter tylko i wyłącznie informacyjny. Nie namawiamy nikogo do łamania prawa.