Przedstawiamy oficjalne oświadczenie antyfaszystowskiej ekipy Arsenala Kijów dotyczące sytuacji na Ukrainie, uzupełnione o zdjęcie przesłane nam z Kijowa. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że obok elementów, z którym całkowicie się utożsamiamy, stanowisko kibiców zawiera także sformułowania co najmniej kontrowersyjne.
Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że tekst wyszedł spod pióra kibiców wschodnioeuropejskiego klubu. Antyfaszyzm w tej części Europy nie pojawia się na stadionach zbyt często, co może w jakiś sposób wpływać na postrzeganie pewnych sytuacji przez fanów Arsenala. Znacznie istotniejszy jest jednak fakt, iż Ukraina w ostatnim czasie znalazła się w specyficznie trudnej sytuacji. O ile zatem w pełni podpisujemy się pod antyrusofobicznymi deklaracjami, zawartymi w oświadczeniu, o tyle bardzo niepokoją nas stwierdzenia o „wrogach narodu”. Każdy naród jako taki jest wspólnotą wyobrażoną, złożoną w istocie z grup o odmiennych, a często przeciwstawnych dążeniach i interesach. Dlatego też takie sformułowanie uznajemy za szkodliwe i utrwalające prymat narodowego integralizmu.
Poza tym w oświadczeniu pojawia się także polski akcent, który uznać musimy za niepotrzebne robienie PR-u marginalnej partyjce, której członkowie „wsławili się” m.in. utratą transparentów w Olsztynie czy pobiciem rekordu w sprincie podczas ucieczki przed dwójką aparatczyków z SLD.
Samo oświadczenie uznajemy jednak za ciekawe odbicie nastrojów, panujących w środowiskach antyfaszystowskich na Wschodzie i w tym sensie jest ono warte publikacji.
161 Crew
Apel do wszystkich sympatyzujących z interwencją Putina na Ukrainie.
Wobec zaostrzenia się wojennej sytuacji we wschodniej części Ukrainy i niedawnych wydarzeń na Krymie otwarcie oświadczamy – każdy kto popiera podział naszego kraju, tak czy inaczej, jest naszym wrogiem!
Niezależnie od tego jak siebie identyfikuje ten człowiek: jako nazista czy „antyfaszysta”. Przeciwstawiamy się każdej tyranii, dyktaturze, totalitaryzmowi – nie ważne imperialnemu, bolszewickiemu czy nazistowskiemu. Jest dla nas zupełnie oczywistym fakt, że cały chaos, który ma miejsce we wschodniej części Ukrainy spowodowany jest imperialnymi ambicjami kremlowskiego cara. A bezpośrednimi organizatorami tak zwanego „narodowego powstania” są przedstawiciele „GRU”, „RNE”, polskiej „falangi”, „kadyrowcy” oraz otwarcie faszystowscy agenci z Rosji.
Stoimy na stanowisku Jednej Niepodzielnej Ukrainy! I nie bierzemy udziału w działalności ani jednej z istniejących partii politycznych, rozumiejąc, że polityka to wielki cyrk gdzie zwykli ludzie są tylko marionetkami. Przy tym nie jesteśmy rusofobami – wszyscy normalni ludzie z Rosji pozostają naszymi przyjaciółmi, znajomymi, sojusznikami.
To oświadczenie skierowane jest do wszystkich kibicujących „zwycięstwu kremlowskiego cara” i organizującym pomoc terrorystom, którzy za kremlowskie fundusze rozbijają nasz kraj. Do wyżej wymienionych ludzi zaliczają się także przedstawiciele wszystkich kibicowskich grup istniejących za kremlowskie pieniądze, jak również ci, którzy jeździli na Krym „dorobić”.
Wiedzcie, że nie jesteście na Ukrainie mile widziani. Wszyscy jesteście wrogami ukraińskiego narodu. Przyszedł czas, w którym pokazaliście swoją prawdziwą twarz!
Wiedzcie także, że w wyniku wojennych działań na terenie Ukrainy cierpią głównie zwyczajni ludzie.
Na koniec chcemy powiedzieć, że zawsze gotowi jesteśmy stać w jednym szeregu z naszymi braćmi z Rosji i Białorusi walczącym o wolność.
WOLNOŚĆ ALBO ŚMIERĆ!
Źródło: https://vk.com/arsenal.ultras?w=wall-34263960_15632
wyjasnienie terminów:
GRU- rosyjski wywiad wojskowy
RNE- Rosyjska Jedność Narodowa, jedna z najwiekszych faszystowskich organizacji w Rosji
Kadyrowcy- czeczeńscy najemnicy, nazwani tak od rządzącego Czeczenią z namaszczenia Rosji prezydenta Kadyrowa