Nasz druh i towarzysz, Aleksander Skirda, zmarł po długiej chorobie, w wieku 78 lat. Czy powędrował nad brzeg Dniepru, dołączając do Nestora Machno, także potomka zaporoskich Kozaków?
Zamiłowanie do tego regionu i znajomość języka uczyniły go znawcą rewolucyjnego ruchu chłopskiego południowej Ukrainy. Dziedzictwa kilku wieków praktyki demokracji bezpośredniej. W swych książkach (takich jak „Nestor Machno, Kozak anarchii: zmagania o wolne rady na Ukrainie, 1917-1921”) pokazywał, jak w tych czasach tworzenie wolnych społeczności prowadziło w stronę społeczeństwa bezpaństwowego i jak potem siły państwa bolszewickiego zniszczyły je. Przy okazji eliminując Rewolucyjną Powstańczą Armię Ukrainy, która wcześniej umożliwiła im pokonanie reakcyjnych Białych.
Aleksander Skirda – historyk, anarchista
Jeszcze dziś nazwisko Aleksandra Skirdy drażni większość popleczników Trockiego. Ponieważ nie mogą mu wybaczyć, że ujawnił, jak Armia Czerwona, na rozkaz Trockiego, zmiażdżyła społeczność Kronsztadu. Tej, która dla Rosji pragnęła demokracji bezpośredniej i federacyjnej. Tak deklarowano 8 marca 1921 roku:
„Tu w Kronsztadzie kładziemy kamień węgielny Trzeciej Rewolucji. Przeciwko biurokratycznemu porządkowi Bolszewików, pozostawiając za nami dyktaturę partii komunistycznej, CzeKa i państwowy kapitalizm.”
Publikując „Kronsztad 1921: wolne rady przeciw dyktaturze partyjnej” spełnił po długich latach słowa Stepana Petryczenki, przewodniczącego Tymczasowego Rewolucyjnego Komitetu Kronsztadu: „mogą wystrzelać Kronsztadczyków, ale nigdy nie zastrzelą prawdy o Kronsztadzie.”
Jego badania pozwoliły mu napisać szereg książek o tym historycznym wydarzeniu. Książek tłumaczonych na wiele języków, i wznawianych wielokrotnie. w wersjach rozszerzanych o nowe dokumenty.
Jego ostatnią pracą było tłumaczenie niewydawanej wcześniej pracy Jefima Jarczuka „Kronsztad a Rewolucja Rosyjska”. Jarczuk, jeden z głównych anarchistycznych działaczy w Kronsztadzie, opisuje w niej swoje życie. Zadedykował ją „tym, co przelali krew w rewolucji 1905 roku, dla całkowitego wyzwolenia proletariatu z jarzma kapitalizmu i władzy. Tym, co walczyli w lutym i lipcu 1917 przeciwko panom świata. Tym, którzy dali się zwieść sloganom o państwie proletariatu, lecz wnet podnieśli broń przeciw nowym władcom — bolszewikom. Pamięci tych, którzy polegli w drodze ku Społeczeństwu Wolnych: Anarchii.”
Widząc góry dokumentacji, jaką wykorzystano w jego książkach (z których ułamek tylko wspomnieliśmy tutaj). Mogliśmy dopiero oceniać, jak ważna była jego praca historyka. Praca, która ujawniała to, co długo ukrywali — po równi — „czerwoni” i „biali”. Prawdę o rewolucji, której skutki przez dekady wpływały na ruch robotniczy w wielu krajach.
Będziemy pamiętać Aleksandra Skirdę, znamienitego historyka rewolucji rosyjskiej i anarchistycznego działacza. Który od lat 1960 prowadził Anarchist Study and Action Group.
Tłum. Piotr Kiszonka