W sierpniu 2024 r. Indonezją wstrząsnęła fala protestów, rzekomo w odpowiedzi na polityczne machinacje mające na celu namaszczenie następcy prezydenta Joko Widodo, popularnie zwanego Jokowi. W anglojęzycznym świecie pojawiło się bardzo niewiele informacji na temat tych protestów. Aby poznać głębsze aspekty tych wydarzeń, skontaktowaliśmy się z anarchistami z różnych części Indonezji.
Przeprowadziliśmy wywiady z Fransem Ari Prasetyo, niezależnym badaczem i fotografem z Bandung, oraz z M, uczestnikiem anarchistycznego kolektywu z Jogjakarty. Zdjęcia są również autorstwa Fransa Ari Prasetyo.
Jeśli chcesz pomóc w zacieśnianiu więzi między anarchistami w Indonezji i innych częściach świata, możesz wesprzeć Page Against the Machine, inicjatywę tłumaczenia książek indonezyjskich anarchistów na język angielski.
Według wiadomości, które docierają do nas w Stanach Zjednoczonych, trwające protesty są podobno odpowiedzią na zmianę prawa wyborczego, a bardziej ogólnie, na skorumpowaną dynastię polityczną. Czy jest coś więcej w tej historii?
Frans Ari Prasetyo: Ta niedawna rewolta podkreśla szczyt powszechnego niezadowolenia z dwuletniej prezydentury Jokowi, zwłaszcza wśród młodszych Indonezyjczyków. Chociaż protest ten nie doprowadzi do usunięcia prezydenta Jokowi, ponieważ przejdzie on na emeryturę w październiku 2024 r., pokazuje on, że ruchy społeczne w Indonezji, zwłaszcza w Bandungu, stały się bardziej dynamiczne i zróżnicowane od czasu zakończenia ery autorytarnej wraz z reformami z 1998 roku. Protesty te pojawiły się w odpowiedzi na podjęte przez Jokowi próby zmiany prawa dotyczącego regionalnych wyborów wykonawczych, które zostały ustanowione przez reformy z 1998 roku.
Trybunał Konstytucyjny wydał dwa orzeczenia dotyczące limitu wieku dla regionalnych stanowisk kierowniczych. Po pierwsze, orzekł, że kandydaci muszą mieć co najmniej 30 lat w momencie rejestracji. Decyzja ta może uniemożliwić najmłodszemu synowi prezydenta Jokowi, który ma zaledwie 29 lat, ubieganie się o regionalne stanowisko kierownicze. Drugie orzeczenie unieważniło 25% kworum wymagane przez partie polityczne do nominowania kandydatów na szefów regionów. Sąd obniżył próg do 6,5-10% ważnych głosów w każdym regionie. Zmiana ta umożliwia mniejszym i średnim partiom nominowanie własnych kandydatów, dając wyborcom więcej możliwości wyboru przywódców. Wcześniej tylko większe partie mogły nominować kandydatów ze względu na próg 25%. Jednak to orzeczenie otwiera również drzwi byłemu gubernatorowi Dżakarty, który jest popularny wśród opozycji i ma wysoką zdolność wyborczą, a także innym kandydatom popieranym przez opozycję.
Działania Jokowi mogą być postrzegane jako podważające zasady demokracji. Może to wynikać z chęci utrzymania władzy i ochrony siebie przy jednoczesnym zachowaniu silnego wpływu politycznego nawet po zakończeniu jego prezydentury w październiku 2024 roku. Wciąż potrzeba wiele pracy, aby zwiększyć demokratyczną integrację, odpowiedzialność i jakość życia, zarówno w Indonezji, jak i na całym świecie. Wydaje się jednak, że postęp raczej zwalnia niż przyspiesza. Wielu Indonezyjczyków obawia się potencjalnego upadku rządu przedstawicielskiego. Ponadto rozważane są inne ustawy, w szczególności ustawy o wojsku i policji, które mogą mieć znaczące konsekwencje.
M: Protesty w Indonezji są spowodowane kombinacją czynników, w tym zmianami w prawie wyborczym, powszechną korupcją, skargami ekonomicznymi oraz niezadowoleniem z przywództwa politycznego i brutalności policji. Podczas gdy zmiany w ordynacji wyborczej i wpływ skorumpowanych dynastii politycznych mają kluczowe znaczenie dla obecnych niepokojów, są one częścią szerszego kontekstu.
Podstawowe kwestie napędzające protesty
Zmiany w prawie wyborczym: Protesty zostały w znacznym stopniu podsycone przez niedawne zmiany w indonezyjskim prawie wyborczym. Wielu Indonezyjczyków postrzega te zmiany jako podważające zasady demokracji i zwiększające wpływ zakorzenionych elit politycznych. Niektórzy uważają, że zmiany te ułatwiają manipulowanie wynikami wyborów, co budzi obawy o uczciwość i przejrzystość procesu demokratycznego.
Korupcja polityczna: Korupcja pozostaje długotrwałym problemem w indonezyjskiej polityce. Postrzeganie powszechnej korupcji wśród elit politycznych, w tym członków potężnych dynastii politycznych, przyczyniło się do powszechnej frustracji. Wielu protestujących domaga się sprawiedliwego procesu i ukarania przestępców, a także większej odpowiedzialności i przejrzystości ze strony odpowiednich instytucji, takich jak Komisja ds. Walki z Korupcją (KPK).
Dodatkowe czynniki
Problemy historyczne: Indonezja ma historię politycznych zawirowań, a ostatnie protesty są pod wpływem historycznych pretensji, w tym wcześniejszych ruchów przeciwko autorytarnym rządom i korupcji. Spuścizna ery Suharto i ruchu Reformasi („Reformacja”) z 1998 r. do dziś wpływa na nastroje i aktywność ludzi.
Niezadowolenie ekonomiczne: Kwestie ekonomiczne również odgrywają znaczącą rolę. Rosnące nierówności, bezrobocie i niezadowolenie z polityki gospodarczej podsycają niezadowolenie. Wielu Indonezyjczyków uważa, że korzyści płynące ze wzrostu gospodarczego nie zostały równomiernie rozłożone, co zaostrza napięcia społeczne i gospodarcze.
Media społecznościowe i aktywizm: Nie można pominąć roli mediów społecznościowych w organizowaniu i wzmacnianiu niezadowolenia. Platformy mediów społecznościowych umożliwiły aktywistom szybką mobilizację i rozpowszechnianie informacji, przyczyniając się do zwiększenia skali i intensywności protestów. Doprowadziło to do zwiększenia powszechnego nadzoru nad ich działaniami i wszelkimi popełnianymi przez nich przestępstwami. Ruchy hasztagowe również się rozwinęły, a termin „no viral, no justice” pojawił się w odpowiedzi na bieżące kwestie.
Obecne przywództwo: Prezydent Jokowi spotkał się z krytyką za niepowodzenia w radzeniu sobie z korupcją i reformami politycznymi oraz za wydawanie niepopularnych projektów ustaw. W ciągu dziesięciu lat sprawowania władzy administracja Jokowi została oskarżona o niewystarczające działania w celu rozwiązania kwestii systemowych, które przyczyniają się do powszechnego rozczarowania. Podczas swojej prezydentury Jokowi skupiał się na promowaniu form rozwoju, które były szkodliwe dla społeczeństwa i środowiska. Wywołało to znaczną krytykę i konflikt na poziomie oddolnym, gdzie społeczności są bezpośrednio dotknięte jego polityką.
Brutalność policji: Istnieje gniew związany z przemocą policji wobec protestujących, arbitralnymi aresztowaniami, złym traktowaniem zatrzymanych, nadużywaniem władzy, korupcją, wzrostem krajowego budżetu na zbrojenia, użyciem gazu łzawiącego podczas demonstracji, wykroczeniami zawodowymi i zaangażowaniem policji w „ochronę” nielegalnego hazardu online, handlu ludźmi, handlu narkotykami i „bezpieczeństwa” obszarów górniczych i plantacji oleju palmowego w konflikcie z lokalnymi społecznościami. Krytycy twierdzą, że odzwierciedla to kwestie systemowe w policji, takie jak brak odpowiedzialności, nieodpowiedni nadzór i tendencja do autorytarnych praktyk. Organizacje praw człowieka, aktywiści i inne osoby często wzywają do reform w celu poprawy praktyk policyjnych, zapewnienia większej przejrzystości i ochrony swobód obywatelskich. Anarchiści wzywają do likwidacji tej instytucji i walki z nimi.
Zaproponuj krótki przegląd poprzednich potężnych ruchów społecznych w Indonezji, które ustanowiły precedens dla obecnej fali aktywności, i podaj nam chronologię znaczących wydarzeń prowadzących do obecnych niepokojów.
Frans Ari Prasetyo: Przed tym protestem odbyła się kolejna demonstracja przeciwko mianowaniu kontrowersyjnego szefa policji na przewodniczącego KPK (Komisi Pemberantasan Korupsi, „Komisja ds. Walki z Korupcją”). Wielu obawiało się, że ta nominacja zmniejszy neutralność KPK i utrudni jej zdolność do skutecznego zwalczania korupcji. W 2019 r. ludzie zorganizowali największy protest od czasu reform z 1998 r., znany jako #reformasidikorupsi. Demonstracje te i reakcja państwa na nie spowodowały dramatyczny spadek zaufania publicznego do rządu Jokowi.
Protesty #reformasidikorupsi trwały prawie dwa tygodnie i odbyły się w kilku miastach. Niestety, policja zabiła kilku protestujących. Wielu miało nadzieję, że ten opór doprowadzi do drugiej reformy, podobnej do pierwszej reformy, która obaliła reżim Nowego Porządku (Suharto). Jokowi udało się jednak uspokoić sytuację, docierając do partii opozycyjnych i oferując im rolę w bloku rządzącym. Co ważne, Jokowi udało się również wzmocnić współpracę między wojskiem a policją, które intensywnie współpracowały podczas protestów.
1 maja 2019 r. na ulice wyszły grupy autonomiczne. Większość z nich dołączyła do czarnego bloku. Chociaż nie był to pierwszy protest czarnego bloku, był on największy do tej pory, co zaskoczyło wielu. Biorąc pod uwagę kontekst trwających demonstracji, być może nie powinniśmy być tak zaskoczeni.
W 2022 r. duże protesty wybuchły po przyjęciu kontrowersyjnego kodeksu karnego (KUDP), który wielu porównywało do przepisów z czasów kolonialnych. Przed zatwierdzeniem kodeksu karnego i późniejszymi protestami, w październiku 2020 r. Izba Reprezentantów (DPR) i rząd indonezyjski przyjęły neoliberalną „ustawę zbiorczą”. Ustawa ta miała na celu zwiększenie zatrudnienia w czasie pandemii i przyspieszenie zmian w przepisach postrzeganych jako utrudniające wzrost gospodarczy, rozwój i inwestycje.
W obliczu ograniczeń konstytucyjnych, które uniemożliwiały mu ubieganie się o trzecią kadencję, Jokowi mianował swojego szwagra na stanowisko prezesa Sądu Konstytucyjnego. Rozważał także złagodzenie wymogów wiekowych dla kandydatów na wiceprezydenta, co mogłoby pozwolić najstarszemu synowi Jokowi na start u boku Prabowo w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Prabowo, były generał Nowego Porządku z historią naruszeń praw człowieka, w tym porwań aktywistów podczas reform w 1998 r. i operacji wojskowych w Papui, szukał schronienia w Jordanii po reformach. Powrócił do Indonezji podczas administracji prezydenta Abdurahmana Wahida (Gusdur) i zaangażował się w działalność polityczną, co doprowadziło do założenia partii Gerindra (Gerakan Indonesia Raya) i mianowania go jej przewodniczącym.
Prabowo i Gibran, syn Jokowi, wygrali wybory w 2024 r., co oznaczało krok wstecz w kierunku Nowego Porządku.
M: Przedstawię krótką chronologię.
Chronologia wydarzeń
2017: W wyborach gubernatorskich w Dżakarcie doszło do znacznych niepokojów i protestów na dużą skalę przeciwko urzędującemu gubernatorowi Ahokowi, głównie podsycanych oskarżeniami o bluźnierstwo religijne z silnymi tendencjami rasistowskimi (jest on pochodzenia chińskiego). Porażka Ahoka oznaczała wzrost polaryzacji politycznej i społecznej.
2018-2019: Indonezja doświadczyła kilku głośnych skandali korupcyjnych z udziałem wysokich rangą urzędników i ministerstw; pogłębiło to powszechną frustrację elit politycznych.
2019: Reelekcja prezydenta Joko Widodo (Jokowi) stała się katalizatorem protestów grup opozycyjnych zarzucających oszustwa wyborcze i krytykujących politykę Jokowi. Okres ten zwiększył również powszechną kontrolę wpływu dynastii politycznych Jokowi i nepotyzmu.
2020-2021: Pandemia COVID-19 zaostrzyła istniejące kwestie, w tym niestabilność gospodarczą. Wzrosło niezadowolenie ludzi z powodu radzenia sobie z pandemią i postrzeganej korupcji w działaniach pomocowych.
2022: Demonstracje wybuchły w odpowiedzi na nowe przepisy dotyczące tworzenia miejsc pracy („ustawa zbiorcza”) postrzegane jako faworyzujące interesy kapitalistów w stosunku do praw pracowniczych. Protesty te podkreśliły ciągłe obawy dotyczące praw pracowniczych i nierówności ekonomicznych. W 2022 r. miała również miejsce niezwykła sprawa z udziałem wysokiego rangą członka Policji Narodowej, Ferdy’ego Sambo, który pełnił funkcję szefa Wydziału Propam. („Kadiv Propam” oznacza Szefa Wydziału Zawodu i Bezpieczeństwa, który ma uprawnienia do wykonywania obowiązków Wydziału Propam, które odnoszą się do rozwoju standardów zawodowych i bezpieczeństwa w środowisku wewnętrznym organizacji Policji Narodowej). Był zamieszany w morderstwo z premedytacją brygadiera Joshuy Hutabarata. Chociaż Sambo został początkowo skazany na karę śmierci, ostateczny werdykt przewidywał karę dożywotniego pozbawienia wolności. Incydent ten przyciągnął znaczną uwagę w kraju i za granicą. Po raz pierwszy w Indonezji generał policji krajowej został skazany na dożywocie.
2023-2024: Niedawne niepokoje były podsycane przez połączenie niezadowolenia z ordynacji wyborczej, zarzutów o korupcję, wysokiego bezrobocia i rosnącej frustracji zakorzenionymi dynastiami politycznymi. Trwające protesty odzwierciedlają kontynuację walki o zmiany polityczne, która charakteryzowała najnowszą historię Indonezji.
Każdy ruch obejmuje różne frakcje i nurty o różnych sposobach postrzegania świata i różnych celach. Czy możesz opisać różne grupy po obu stronach tego konfliktu?
Frans Ari Prasetyo: W stosunkowo słabej kulturze politycznej Indonezji, słabnącym ruchu robotniczym i rozdrobnionej lewicy, nie jest niczym niezwykłym, że jednostki identyfikują się jako anarchiści lub zgadzają się z zasadami anarchistycznymi. Ta elastyczna i inkluzywna interpretacja anarchizmu wydaje się być najbardziej rozpowszechnioną formą myśli anarchistycznej. Trend anarchizmu w ruchu społecznym jest szczególnie atrakcyjny dla wielu młodych ludzi w Indonezji, zwłaszcza w Bandungu, który ma długą historię anarchizmu sięgającą 2014 roku. W Bandungu ruch autonomiczny wydał album kompilacyjny zatytułowany „Mobilisasi Kemuakan” („Mobilizacja obrzydzenia”), na którym znalazło się dwanaście zespołów z różnych podgatunków muzycznych, w tym punk, metal i hip-hop. Teksty albumu odrzucały wybory i zawierały specjalną broszurę krytykującą demokrację przedstawicielską i przeciwstawiającą ją ludowym mobilizacjom na ulicach i „demokracji bezpośredniej”.
Z drugiej strony, prominentna marksistowska grupa intelektualna w Indonezji wspierała Jokowi, mobilizując lewicowych aktywistów, grupy młodzieżowe i nowych wyborców poprzez krzykliwą kampanię prasową przed wyborami prezydenckimi w 2014 roku. Uzasadniali to wsparcie, podkreślając sprzeciw Jokowi wobec Prabowo, wojskowego generała Nowego Porządku, który w przeszłości łamał prawa człowieka. Jak na ironię, Jokowi stał się kluczowym zwolennikiem prezydentury Prabowo w 2024 roku, a zastępcą Prabowo jest najstarszy syn Jokowi.
Wydaje się, że obecny ruch protestacyjny podzielił się na trzy główne grupy: studentów uniwersyteckich; organizacje pracownicze i masowe, w tym grupy nacjonalistyczne i religijne; oraz nieformalne grupy skupione na konkretnych kwestiach tożsamościowych, takich jak grupy kobiet, artystów, dziennikarzy, nonkonformistów gender i mniejszości religijnych. Niektóre z tych grup są określane przez społeczeństwo, policję i państwo jako grupy „czarno na czarnym” lub „anarchistyczne”.
Te „anarchistyczne” grupy wyrażają siebie za pomocą różnych środków, w tym krzyków, śpiewu, graffiti i noszenia flag, plakatów i transparentów, zapalając race na ulicach. Ich celem jest podnoszenie świadomości. Niestety, obecny system demokratyczny nie oferuje skutecznych środków do prowadzenia ulicznej walki z państwem, policją i wojskiem. Ta anarchistyczna aktywność pozostawiła opinię publiczną, proces demokratyczny, a nawet policję nieco zaniepokojoną. To niefortunne, że determinacja policji do wygrywania wszystkich publicznych bitew, szczególnie przeciwko anarchistom, doprowadziła do zmniejszenia publicznego zrozumienia i wsparcia dla anarchistów jako części społeczeństwa obywatelskiego.
Grupy studenckie często odgrywają kluczową rolę w inicjowaniu protestów i pozostają ważnym elementem w mediach głównego nurtu jako agenci zmian. Są oni powszechnie uważani za intelektualistów i krytyków polityki rządu. Jako wykształceni obywatele mają potencjał, by wpływać na decyzje rządu.
Udział studentów w strajkach w całej Indonezji napędził nowy ruch społeczny, prowadząc do wzrostu świadomości politycznej. Studenci stali się potężną siłą w protestach, a wielu z nich identyfikuje się z ruchem anarchistycznym, który przekazuje energię i pasję wywrotowej młodzieży.
M: Obecny ruch oporu jest ogólnie podzielony na dwie grupy: elitę w rządzie i partiach politycznych oraz społeczność poza rządem. Ci w rządzie, którzy pozycjonują się jako „opozycja”, mają własne programy polityczne i partyjne; starają się również zabezpieczyć swoje interesy, które w ogóle nas nie obchodzą. Z drugiej strony, ostatnie ruchy pozaparlamentarne obejmują różnorodne grupy, w tym weteranów protestów z 1998 r., organizacje i działaczy na rzecz praw człowieka, gender, grupy kobiet, ekologów, dziennikarzy, społeczności tubylcze, rolników, rybaków, pracowników nieformalnych, naukowców, religijne organizacje studenckie, studentów Papui, profesorów uniwersyteckich, kierowców transportu online, postaci polityczne i popularne, artystów, komików, matki, uczniów szkół średnich, punków i oczywiście anarchistów, którzy często są kozłem ofiarnym jako podżegacze do niepokojów i „prowokatorzy”.
Te pozaparlamentarne grupy osiągnęły punkt irytacji coraz bardziej lekkomyślnymi działaniami dynastii Jokowi, zwłaszcza gdy jego prezydentura zbliża się do końca. Społeczeństwo obywatelskie wyraża również zaniepokojenie prezydentem-elektem i wiceprezydentem-elektem następnej administracji, z których obaj mają bardzo złe osiągnięcia; mają zostać zainaugurowani w październiku 2024 roku. Prezydent elekt, Prabowo Subianto, jest zięciem byłego prezydenta Suharto; był wysokim rangą generałem w reżimie Suharto, a obecnie pełni funkcję ministra obrony. Był zaangażowany w porwanie i zniknięcie działaczy studenckich w 1998 r., a także w szereg operacji wojskowych w erze Suharto. Jest również bardzo bogatym biznesmenem. Gibran Rakabuming Raka, wiceprezydent-elekt i najstarszy syn Jokowi, spotkał się ze znaczną krytyką z powodu nepotyzmu i naruszeń prezydenckiej polityki ograniczeń wiekowych, o których Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się na początku tego roku.
Widzieliśmy napis „ACAB” na wywłaszczonych tarczach policyjnych i pojazdach policyjnych podczas zamieszek. Jaka jest rola antyautorytarystów i anarchistów w tych protestach? I jak powszechne są obecnie nastroje antyautorytarne w ruchach indonezyjskich?
Frans Ari Prasetyo: Od czasu powstania globalnego ruchu na rzecz sprawiedliwości w latach 90-tych, idee anarchistyczne odrodziły się i nadal przyciągają coraz więcej zwolenników. Pomimo represji policyjnych i ciągłej krytyki ze strony mediów głównego nurtu, ruch ten zyskał na popularności. Bandung, historycznie centrum aktywności anarchistycznej w Indonezji w latach 90-tych, pozostaje domem dla tętniącego życiem anarchistycznego kolektywu. Ruch ten znacznie się rozrósł w połowie lat 2000. dzięki różnym wysiłkom, w tym strajkom pracowniczym, chuligaństwu piłkarskiemu, protestom przeciwko eksmisjom, wysiłkom na rzecz wzajemnej pomocy oraz dystrybucji książek i broszur. Przyczyniające się do tego czynniki, w tym systemowa nierówność ekonomiczna, gentryfikacja, kwestie mieszkaniowe i dostępu do gruntów, restrukturyzacja pracy i represje rządowe, podsyciły powszechny gniew i konfrontacje z policją.
Anarchiści poświęcili się tworzeniu przestrzeni zgodnych z ich przekonaniami, badając alternatywne formy oporu i definiując granice wolności, lokalnych protestów i ponadnarodowych ruchów społecznych.
Autorytaryzm i militaryzm są głęboko zakorzenione w doświadczeniach Indonezji od czasów Nowego Porządku, a militaryzacja ta rozszerzyła się pod rządami Jokowi. Anarchistyczny opór wobec rządu Jokowi był silny. Władza wykonawcza skonsolidowała władzę nad budżetami policyjnymi i wojskowymi, aby kontrolować ruchy protestacyjne. Chociaż policja nie prowadziła jawnej kampanii na rzecz Jokowi, jej wsparcie przyczyniło się do jego sukcesu wyborczego w różnych regionach, przypominając ich rolę w erze Nowego Porządku.
Po Majowym Czarnym Bloku w 2019 r., który doprowadził do aresztowania ponad 700 osób w Bandungu, jasne jest, że policja jest coraz bardziej zdeterminowana, aby wygrać wszystkie publiczne konfrontacje, zwłaszcza te z udziałem anarchistów. W rezultacie anarchiści mogą zostać odizolowani od niektórych społeczności. W niektórych dzielnicach mieszkalnych Bandungu mieszkańcy wywieszają transparenty z napisami „Anti-Anarcho”, „Anarko Dilarang!” („Anarcho Forbidden!”) lub „Daerah Ini Bebas Anarko” („This Area is Anarcho-Free”). W tamtym czasie nikt nie chciał być kojarzony z wywrotowym ruchem oporu.
W 2020 roku, podczas protestów Omnibus, banery te zaczęły znikać. Jednak policja nadal przeczesywała protesty, aresztując i dopuszczając się aktów przemocy wobec cywilów po prostu za noszenie czerni. Celowanie w osoby ubrane na czarno podczas protestów, mające na celu odizolowanie ruchu anarchistycznego, ma odwrotny skutek, kierując wielu gniewnych młodych ludzi w stronę anarchizmu.
W 2022 r. po śmiertelnym incydencie na stadionie piłkarskim wybuchły zaciekłe demonstracje i starcia z policją. W rezultacie „ACAB” i inne innowacyjne antypolicyjne hasła i graffiti stały się coraz bardziej popularne.
M: Ruch anarchistyczny w Indonezji rośnie. Nie tylko wprowadzamy antyautorytarne idee poprzez dyskusje, publikacje, tłumaczenia, media społecznościowe, sztukę i muzykę, ale także aktywnie uczestniczymy w ruchach oddolnych, szczególnie tych sprzeciwiających się eksmisjom i niszczeniu środowiska, a także ruchach przeciwko policji i państwu. Opowiadamy się za zdecentralizowanymi ruchami wykorzystującymi akcje bezpośrednie, budujemy sieci wzajemnej pomocy na całym archipelagu, zajmujemy ziemię w konflikcie z państwem i korporacjami oraz zajmujemy się codziennymi problemami, z którymi boryka się cała społeczność, w tym naszymi własnymi. Osiągamy to poprzez organizowanie się w oparciu o anarchistyczne zasady i rozwijanie krytycznej świadomości w społeczeństwie.
Staramy się podnosić świadomość, ujawniając, jak manipulacyjne i wyzyskujące wobec społeczeństwa są państwo i korporacje. Dostarczamy informacji o ich występkach. W miarę jak ludzie stają się bardziej poinformowani, stają się również bardziej krytyczni, tracąc wiarę w mechanizmy i strategie państwa, a także w policję.
Nie jesteśmy osamotnieni w tych wysiłkach. Zaczęliśmy budować relacje z grupami studenckimi, punkami, artystami, muzykami, naukowcami, społecznościami queer, bezrobotnymi, prawnikami, pracownikami nieformalnymi i innymi. Organiczny ruch anarchistyczny spełnia swoją rolę, jednocześnie wzmacniając wzrost ruchów antyautorytarnych w różnych regionach.
Nie obyło się jednak bez wyzwań. Doszło do pewnych tarć między grupami studenckimi a nami, anarchistami. Indonezyjscy studenci często noszą kurtki kampusowe podczas demonstracji i używają lin do tworzenia barier, twierdząc, że ma to na celu uniknięcie infiltracji agentów policji lub prowokatorów. Mają też tendencję do zachowywania się tak, jakby byli przywódcami protestów, co jest formą awangardyzmu. Jak na ironię, ich slogany, takie jak „Ludzie, zjednoczeni, nie mogą zostać pokonani” i „Strzeżcie się prowokacji, nie dajcie się podzielić” są sprzeczne z rzeczywistością, gdy oddzielają się, twierdząc, że reprezentują ludzi. Kiedy napięcie rośnie, to zwykle anarchiści wychodzą naprzód, wzbudzając entuzjazm innych demonstrantów i prowadząc do starć.
Na przykład w Bandungu, gdy sytuacja stała się chaotyczna, z gazem łzawiącym i kamieniami w powietrzu, demonstranci próbowali szukać schronienia w kampusie, ale studenci zablokowali nas, krzycząc: „Nie wpuszczajcie ich! Oni nie są częścią nas!”. Bardziej niepokojący incydent miał miejsce w Sukabumi, gdzie niektórzy demonstranci zidentyfikowani jako „czarny blok” zostali pobici przez wielu studentów.
Studenci często nie rozumieją, że różnorodność demonstrantów jest rzeczywistością, której nie mogą uniknąć, co pokazuje, że ruch obejmuje różne warstwy społeczne. Większe zaangażowanie różnych grup walczących z tym samym wrogiem jest ważne z taktycznego punktu widzenia. Studenci zapominają również, że anonimowość ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa demonstrantów, ponieważ policja często atakuje grupy „czarnego bloku”.
W jaki sposób ruch różni się w różnych częściach kraju?
M: Indonezja, będąc rozległym krajem archipelagowym, ma regiony o odrębnych kulturach oporu, na które wpływają lokalne zwyczaje i kwestie. Jawa, jako centrum finansów, biznesu, informacji, technologii i władzy, wykazuje znaczne różnice społeczne, gospodarcze i edukacyjne. Opór w każdym regionie często podkreśla lokalne problemy.
Na przykład Kalimantan stoi w obliczu poważnych zagrożeń ekologicznych związanych z masową ekspansją górnictwa i oleju palmowego oraz wysiedlaniem rdzennych społeczności. Kontrowersyjny projekt National Capital City (IKN), którego celem jest przeniesienie stolicy z Dżakarty do Penajam Paser Utara we wschodnim Kalimantanie, spowoduje zniszczenie 256 142 hektarów naturalnych lasów i 68 189 hektarów namorzyn. Według Narodowej Agencji Planowania Rozwoju (Bappenas), budżet projektu IKN wynosi 466,9 bln IDR i zostanie sfinansowany przez państwo i zagranicznych inwestorów. W projekt IKN zaangażowani są również wysocy rangą urzędnicy, którzy mają znaczące inwestycje w projekt, w tym Prabowo Subianto, minister obrony, oraz Luhut Binsar Panjaitan, indonezyjski minister koordynujący ds. morskich i inwestycji – a wcześniej wysoki rangą generał w erze Suharto.
Poziom represji policyjnych różni się w zależności od regionu, przy czym działania we wschodnich regionach spotykają się na ogół z ostrzejszą reakcją organów ścigania.
Jaka część społeczeństwa jest na ulicach? Czy w protestach wzięli udział ci, którzy wcześniej byli celem policji – tacy jak zorganizowana siła robocza, punki, ultrasi piłkarscy lub protestujący o niepodległość Papui Zachodniej?
M: Piłkarscy ultrasi mają własne urazy z powodu tragedii Kanjuruhan – tragicznego wydarzenia, które miało miejsce 1 października 2022 r. na stadionie Kanjuruhan w Malang w Indonezji. Zamieszki wybuchły po meczu piłki nożnej pomiędzy Arema FC i Persebaya Surabaya. Policja użyła gazu łzawiącego, aby rozproszyć tłum, co doprowadziło do chaosu, gdy tysiące kibiców rzuciło się do wyjść. Wynikające z tego zgniecenie i uduszenie doprowadziło do śmierci ponad 135 osób i wielu innych obrażeń. Zwróciło to również uwagę na kwestie związane z kontrolą tłumu i bezpieczeństwem na stadionach.
Rodzice ofiar dołączyli do stowarzyszeń piłkarskich potępiających tragedię, domagając się sprawiedliwości dla poszkodowanych. Odbył się proces, w wyniku którego skazano trzech niskich rangą funkcjonariuszy policji i dwóch organizatorów meczów, z których każdy otrzymał maksymalny wyrok wynoszący zaledwie dwa i pół roku. W wyroku sędzia stwierdził, że gaz łzawiący miał wpływ na setki osób ze względu na kierunek wiatru w kierunku trybun. Incydent w Kanjuruhan jest uznawany za drugą najgorszą katastrofę piłkarską w historii, po tragedii na Estadio Nacional w Limie w Peru w 1964 roku, w której zginęło ponad 300 osób. Do dziś rodziny zmarłych domagają się odpowiedzialności, sprawiedliwości i przejrzystości.
W międzyczasie mieszkańcy Papui nadal walczą o niepodległość, mimo że są negatywnie określani przez państwo jako zbrojna grupa przestępcza. Terminologia ta, zintensyfikowana podczas prezydentury Jokowi przy ukrytym wsparciu ministra obrony Prabowo, jest wykorzystywana do oczerniania papuaskiego ruchu niepodległościowego. Niestety, korporacyjne media często używają tej etykiety.
Wszystkie wymienione przez ciebie grupy są bezpośrednimi ofiarami polityki rządu Jokowi. Naturalnie wykorzystują ten moment, by zjednoczyć się i wyrazić swój gniew wraz z innymi dotkniętymi społecznościami.
Frans Ari Prasetyo: Indonezja przeszła znaczące zmiany od czasu reform z 1998 r., w tym szybki rozwój instytucji obywatelskich, rosnącą klasę średnią oraz rozwój tętniącej życiem kultury i metropolitalnego stylu życia. Zmiany te wywołały jednak również obawy o wpływ mediów na opinię publiczną, wzrost ruchów populistycznych i próby powrotu do autorytaryzmu pod przykrywką rozwoju. Podczas politycznie naładowanej ery Reformasi, anarchiści protestowali przeciwko dyktaturze. Reakcja ta nie była zaskakująca, ponieważ indonezyjscy anarchiści historycznie sprzymierzali się z klasą robotniczą i walką klasową. Jednakże upadek politycznej lewicy po reformach z 1998 r. doprowadził również do upadku anarchizmu.
Pomimo tego, anarchiści pozostają aktywni w trwających protestach. Anarchizm i czarny blok stały się ważnymi tożsamościami kulturowymi dla uczestników protestów młodzieżowych w Bandungu. Młodzi ludzie zaangażowani w subkultury muzyczne, chuligaństwo piłkarskie, opór antykolonialny w Papui Zachodniej i inne ruchy często angażują się w anarchizm, szczególnie poprzez czarny blok. Zaangażowane są również organizacje pracownicze, zwłaszcza w opozycji do ustawy Omnibus, która bezpośrednio wpływa na ich interesy. Zaangażowanie to jest godne uwagi, biorąc pod uwagę wpływ partii rządzącej na związki zawodowe poprzez ich główną koalicję, która utrzymuje szeroką strukturę klientelistyczną w grupach społeczeństwa obywatelskiego, w tym w zorganizowanej pracy.
W jakim stopniu ruch ten jest w dialogu z niedawnymi powstaniami w innych częściach świata, takimi jak te na Sri Lance, w Birmie, Bangladeszu lub w innych miejscach, lub pod ich wpływem?
M: Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Jesteśmy jednak zainspirowani ruchem w Hongkongu i zaadaptowaliśmy niektóre z ich strategii.
Frans Ari Prasetyo: Kraje takie jak Sri Lanka, Birma, Bangladesz, Kambodża i wiele innych w Afryce i Ameryce Łacińskiej stoją w obliczu poważnych wyzwań związanych z zarządzaniem. Wyzwania te często obejmują niski PKB na mieszkańca, wysoki poziom konfliktów zbrojnych i niską stabilność polityczną. Narody te są uwięzione w cyklu konfliktów wewnętrznych i słabych rządów od dziesięcioleci i wydaje się prawdopodobne, że nadal będą doświadczać niestabilności na wszystkich poziomach społeczeństwa. Obecne rebelie w niektórych z tych krajów stanowią przykład zawirowań, które mogą być ich konsekwencją.
Kiedy społeczeństwa rozwijają silny aparat państwowy bez silnej i produktywnej gospodarki krajowej, duże sektory populacji mogą być bardziej podatne na autokratyczną narrację, że zdolność państwa jest kluczem do rozwoju. W ciągu ostatniej dekady Indonezja poruszała się po złożonym krajobrazie, przechodząc od demokracji do autokracji.
Indonezja może reprezentować porażkę „tezy o wystarczalności demokracji”, która zakłada, że demokracja jest niezbędna do osiągnięcia wyższej jakości życia w perspektywie średnio- i długoterminowej. Wydaje się, że tak właśnie było w przypadku zreformowanej po 1998 r. Indonezji, która wyłoniła się z 32 lat autorytarnych i militarystycznych rządów i świętowała przejście do demokracji. Indonezja nadal stoi jednak przed wyzwaniami związanymi z zapewnieniem jakości życia odpowiadającej demokratycznym standardom i możliwościom państwa. Podczas gdy Indonezja miała więcej szczęścia niż Sri Lanka, Birma, Bangladesz i inne kraje w Afryce i Ameryce Łacińskiej, istnieją obawy, że administracja Jokowi mogła nieumyślnie powrócić do militarystycznego autorytaryzmu w ciągu ostatniej dekady.
Demokracja w zachodnim stylu nie jest nieunikniona, ponieważ historia nie ma z góry określonego celu. Zamiast tego historia jest kształtowana przez ludzkie działania, ideologiczne walki i konflikty polityczne, a przyszłość zawsze pozostaje niezapisana.
Czy możesz skierować nas do jakichś źródeł, aby zrozumieć historię działalności anarchistycznej w Indonezji i powiedzieć nam o konkretnych sposobach, w jakie ludzie mogą wspierać organizujących się tam anarchistów?
M: W tej chwili wyraźnie potrzebujemy międzynarodowego wsparcia, aby podkreślić spuściznę oligarchii i nepotyzmu pod rządami Jokowi, a także brutalność policji. Wzywamy do potępienia indonezyjskiej policji i wojska za ich brutalne działania.
Ponadto, po rozważeniu kilku incydentów związanych ze starciami z policją lub prawicowymi nacjonalistycznymi i konserwatywnymi organizacjami religijnymi podczas demonstracji lub okupacji ziemi, uważamy, że konieczne jest włożenie większego wysiłku w taktykę podczas demonstracji. Planujemy lepiej wyposażyć się w sprzęt ochronny i przeprowadzić „szkolenia”, aby pogłębić naszą wiedzę na temat bezpieczeństwa, a także taktyki obrony i ataku w terenie. Potrzebujemy również wsparcia, aby utrzymać ulicznych ratowników medycznych.
Frans Ari Prasetyo: Grupy anarchistyczne są obecne w całej Indonezji. Niektóre z tych grup wyraźnie identyfikują się jako anarchistyczne, podczas gdy inne nie. Niezależnie od ich etykiet, ich działania są silnie zgodne z anarchistycznymi zasadami. Tak długo, jak dzielimy podobne ideologiczne więzi i różne strategiczne i praktyczne podejścia, rozsądna wydaje się współpraca, nawet jeśli nie wszyscy identyfikują się jako ideologiczni anarchiści.
Anarchizm oferuje ramy dla zrozumienia złożoności młodzieżowego aktywizmu. Zapewnia soczewkę, przez którą można badać wzajemnie powiązane wyzwania związane z systemowymi nierównościami ekonomicznymi, dystrybucją zasobów, dostępem do dóbr publicznych, systemami pracy, represjami państwowymi i działaniami policyjno-wojskowymi. Ciągły gniew wobec policji i wojska doprowadził do licznych konfrontacji i zamieszek.
Pomimo swoich wyzwań, ruch anarchistyczny odegrał znaczącą rolę w przekształcaniu antykapitalistycznych walk w okresie naznaczonym fragmentacją i upadkiem z powodu agresywnego neoliberalizmu i odradzającego się autorytaryzmu.
Współpraca może pomóc zbudować silniejszy ruch i społeczeństwo. Kryzys COVID-19 ustanowił nowy wzorzec aktywizmu w Bandungu. Społeczeństwo obywatelskie dostosowało się, tworząc sieci, które działają kłączowo, umożliwiając przetrwanie i odporność. Obserwowałem i bezpośrednio doświadczyłem wpływu tego wzorca. Od pierwszej fazy pandemii COVID-19 podejście to okazało się skuteczne, elastyczne i dynamiczne, szczególnie w ruchach młodzieżowych.
W Bandung używamy terminu lintas tongkrongan (cross-hangout)[pol.: struktury poziome?], aby opisać współpracę bez hierarchii. Wielu młodych ludzi, podobnie jak w innych miejscach, spędza ze sobą dużo czasu. Może to być cenne źródło energii i pasji dla aktywizmu obywatelskiego, w tym działań anarchistycznych.
Co oznaczałoby zwycięstwo?
M: Nie szukamy „zwycięstwa”. To, czego naprawdę chcemy, to aby więcej ludzi zdało sobie sprawę ze zła państwa, kapitalizmu i ich instrumentów. Chcemy nadal organizować się autonomicznie, walczyć z niesprawiedliwością za pomocą akcji bezpośrednich i zapuszczać korzenie jak dzikie rośliny, których nie da się zatrzymać, nawet betonem.
Frans Ari Prasetyo: Być może podchodzimy do sprawy ze złej strony, jeśli postrzegamy zwycięstwo jako ostateczny cel walki. Jesteśmy zaangażowani w konflikt, który może nie mieć jednoznacznego rozwiązania. Jeśli osiągniemy zwycięstwo, warto zastanowić się, co będzie dalej. Istnieje ryzyko „fałszywego zwycięstwa”, w którym staniemy się czymś nowym, odzwierciedlającym to, z czym walczyliśmy lub co pokonaliśmy.
Jeśli uznamy to zwycięstwo za aktywizm dobroczynny, może to doprowadzić do zmiany stanowiska, a nie do prawdziwej zmiany. Nie każdy, kto przegra, zniknie; niektórzy mogą dostosować swoje metody, aby wyglądać na postępowych, potencjalnie przekształcając dobroczynność w kolejną manifestację struktury klasowej i nieumyślnie utrwalając status quo.
W Indonezji zwycięstwo Reformasi w 1998 r., które zakończyło 32-letni militarystyczno-autorytarny reżim Nowego Porządku, doprowadziło do ustanowienia demokratycznego rządu. Czy państwo mogło zrobić więcej, aby zapewnić stałą poprawę jakości życia, nawet przy silnej demokratycznej odpowiedzialności? A może zwycięstwo polegało po prostu na udaremnieniu ordynacji wyborczej?
Mamy do czynienia z rządem, oligarchami oraz drapieżnymi elitami biznesowymi i partyjnymi, które przywłaszczyły sobie wszystko, co należy do ludzi. Dlatego musimy walczyć tak mocno, jak tylko potrafimy. Obecny porządek społeczny, po reformach, został zbudowany na zwycięstwie nad Nowym Porządkiem. Przejście do rządów cywilnych było zarządzane przez osoby – i charakteryzowało się polityką – które były częścią dyktatury.
W ciągu ostatniej dekady pod rządami prezydenta Jokowi (2014-2024) Indonezja powróciła do autorytarnego, militarystycznego państwa znanego jako Neo-Orba. Jokowi był początkowo przedstawiany jako populistyczny prezydent broniący zwykłych ludzi; wielu byłych działaczy reformatorskich, którzy obalili Nowy Porządek Suharto, teraz popiera reżim Neo-Orba Jokowi. Gdy kadencja Jokowi dobiegnie końca w 2024 r., wielu z tych aktywistów przeniesie swoje poparcie na generała wojskowego Nowego Porządku, który kiedyś ich porwał i został dwukrotnie pokonany przez Jokowi w wyborach prezydenckich. Generał ten zostanie kolejnym prezydentem Indonezji, a syn Jokowiego będzie jego wiceprezydentem. Ta ciągłość władzy i bogactwa kpi z dążenia do większej równości, utrwalając cykl nierówności i wykluczenia.
Dlaczego po wielkim zwycięstwie miałyby następować jeszcze większe demonstracje, tylko po to, by te zwycięstwa uzasadniały nowe i bardziej ekstremalne formy nierówności? Odzwierciedla to traumę z demonstracji z 1998 r., których skutki są widoczne do dziś. Protesty są ważne, a zwycięstwo jest bonusem, ale kluczowe jest budowanie świadomości politycznej w codziennym życiu pośród połączonej hegemonii państwa, kapitalizmu i neoliberalizmu. Powinniśmy tworzyć oddolne alternatywy, nawet jeśli zaczną się one na małą skalę, i rozprzestrzeniać je w wielu obszarach, aby zapewnić ludziom wolność i sprawiedliwość, których potrzebują na co dzień. Budowanie polityki obejmuje coś więcej niż tylko angażowanie się w spontaniczne protesty; oznacza to zajmowanie się prawdziwymi codziennymi problemami i rozwijanie politycznych organów ruchu wykraczających poza zwykłe wzmacnianie pozycji odbiorców pomocy.
Obywatelskie nieposłuszeństwo może być potężnym narzędziem do osiągnięcia równości i zasygnalizowania zwycięstwa. Klasa robotnicza, młodzież i inne grupy cywilne mają prawo do samostanowienia. Nie dążymy do zwykłej redystrybucji ubóstwa lub powrotu do starych praw kolonialnych, kapitalistycznych lub neoliberalnych. Zamiast tego wykorzystujemy nieposłuszeństwo obywatelskie do budowania władzy obywatelskiej i politycznej poprzez edukację, rzecznictwo, działania bezpośrednie i solidarność. Akty nieposłuszeństwa pokazują, że opór i alternatywy są możliwe, nawet gdy poruszamy się po represyjnych prawach, duszącym kapitalizmie i szalejącym neoliberalizmie.
Kto może ugasić ogień, gdy już wybuchnie? Ten reżim od początku igrał z ogniem. Mogą obwiniać protestujących, ile chcą, ale nie mogą obwiniać ognia. Chcę, abyśmy pozostali wściekli i chcę, aby państwo ponownie wpadło w panikę. Do zobaczenia na następnym proteście, następnym i następnym. Niech żyje opór, niech żyje solidarność!
Załącznik: Demonstracje w całej Indonezji
Dzięki uprzejmości M, poniżej znajduje się krótkie podsumowanie demonstracji, które odbyły się na różnych głównych wyspach Indonezji w dniach 22-27 sierpnia.
Jawa
Dżakarta: 22 sierpnia 2024 r. tysiące demonstrantów zebrało się przed indonezyjskim parlamentem (DPR RI), co skłoniło do rozmieszczenia 3200 pracowników ochrony. Podobne demonstracje odbyły się przed Trybunałem Konstytucyjnym. W tym samym czasie 828. akcja Kamisan[1] przed Pałacem Prezydenckim również przyciągnęła tłumy. Protestujący nieśli replikę gilotyny jako symbol oporu przeciwko monarchii.
Po południu, o 14:20 czasu zachodnioindonezyjskiego, protestujący zdemolowali prawą bramę budynku DPR RI. Członek DPR Habiburokhman został uderzony butelką rzuconą przez demonstrantów. Protest trwał do wieczora, a policja użyła pałek, gazu łzawiącego i armatek wodnych do rozproszenia tłumu. Dziennikarze zostali zaatakowani za próbę relacjonowania ataków policji i zmuszeni do usunięcia swoich nagrań.
Bandung: O 17:30 protestujący zburzyli ogrodzenie wokół budynku Izby Reprezentantów Regionu Zachodniej Jawy (DPRD), co doprowadziło do starć. Tajniacy zaatakowali dziennikarza, a student stracił oko w wyniku uderzenia kamieniem przez policję.
Tasikmalaya: Protest obejmował spalenie kilku obiektów w budynku DPRD w Tasikmalaya.
Bogor: Protesty miały miejsce w Tugu Kujang.
Cirebon: Student i policjant zostali ranni podczas demonstracji przed budynkiem DPRD w Cirebon.
Yogyakarta: Tysiące ludzi zebrało się, zaczynając na parkingu Abu Bakar Ali, maszerując do Zero Kilometer Point, a kończąc przed budynkiem Specjalnego Regionu Yogyakarta DPRD.
Semarang: Protest przed budynkiem DPRD w Centralnej Jawie stał się gwałtowny, gdy protestujący wdarli się do środka, powodując, że ogrodzenie prawie się zawaliło. Policja użyła gazu łzawiącego do rozproszenia tłumu, w wyniku czego 26 osób zostało rannych, a 18 wymagało leczenia szpitalnego. Protesty trwały do 26 sierpnia 2024 r., wraz z uszkodzeniem ogrodzenia wokół ratusza w Semarang.
Surabaya: Demonstracje odbyły się przed Tugu Pahlawan.
Solo: Protesty miały miejsce przed ratuszem.
Malang: Tysiące osób protestowało w okolicy Bundaran Tugu Malang.
Sumatra
Padang: Protesty odbyły się przed budynkiem West Sumatra DPRD.
Bukittinggi: 23 sierpnia 2024 r. setki osób protestowało przed budynkiem Bukittinggi DPRD w ulewnym deszczu.
Lampung: W proteście w nocy 21 sierpnia wzięli udział uczestnicy w kostiumach Money Heist.
Południowa Sumatra: Protestujący w Simpang Lima nosili maski polityków, w tym Joko Widodo, Bahlil Lahadalia, Yusril Ihza Mahendra, Prabowo Subianto i Bobby Nasution. Podczas demonstracji nieśli trumnę.
Jambi: Tysiące studentów przemaszerowało z Simpang Bank Indonesia do budynku parlamentu w Telanai. Protest przerodził się w brutalne pobicie przez policję, w wyniku którego trzy osoby straciły przytomność, a cztery zostały ranne.
Aceh: Protesty przed Lhokseumawe DPRK doprowadziły do starć między tysiącami studentów a siłami bezpieczeństwa. Podobny protest miał miejsce w Izbie Reprezentantów w Banda Aceh, kończąc się przemocą i pięcioma aresztowaniami.
Bengkulu: W odpowiedzi na protesty, pracownicy ochrony DPRD zaatakowali studentów, próbując rozproszyć tłum.
Sulawesi
Makassar: Tysiące osób protestowało przeciwko przyjęciu ustawy o wyborach regionalnych (RUU Pilkada), a niektórzy palili opony. Protest został rozproszony, gdy obok miała przejeżdżać Pierwsza Dama Iriana Joko Widodo.
Kendari: Tysiące studentów i dziennikarzy protestowało przed budynkiem DPRD w południowo-wschodnim Sulawesi.
Palu: Protesty miały miejsce 23 sierpnia 2024 r. przed budynkiem Central Sulawesi DPRD.
Nusa Tenggara
Kupang: Protest siedzący miał miejsce przed biurem NTT KPU (Nusa Tenggara Timur Komisi Pemilihan Umum, Generalnej Komisji Wyborczej w prowincji Wschodnia Nusa Tenggara, której stolicą jest miasto Kupang).
Mataram: Protest przed budynkiem West Nusa Tenggara DPRD stał się gwałtowny po tym, jak policja próbowała rozproszyć tłum gazem łzawiącym i armatkami wodnymi.
*Denpasar (Bali) *: 23 sierpnia 2024 r. studenci z różnych uniwersytetów, publiczne organizacje studenckie, organizacje pozarządowe, LBH Bali (Lembaga Bantuan Hukum, Community Legal Aid Institute – organizacja pierwszej linii, która zapewnia bezpłatną pomoc prawną potrzebującym) i inni wzięli udział w proteście.
Maluku dan Papua
Ambon: Protest zakończył się wybiciem szyb w budynku DPRD po tym, jak prośba Aliansi Mahasiswa Pattimura (Sojusz Studentów Uniwersytetu Pattimura w mieście Ambon, w prowincji Maluku) o spotkanie z członkami partii koalicyjnej została odrzucona z powodu ich nieobecności.
Manokwari: Protesty odbyły się przed budynkiem Papua Barat DPRD.
Sorong: Cichy protest odbył się w parku Taman Sorong.
Kalimantan
Banjarmasin: Tysiące studentów z różnych kampusów okupowało budynek DPRD Południowego Kalimantanu.
Samarinda: Tysiące protestowało przed budynkiem DPRD Wschodniego Kalimantanu, domagając się anulowania ustawy o wyborach regionalnych i przyspieszenia zatwierdzenia ustawy o przepadku mienia.
Balikpapan: Protest przed budynkiem DPRD w Balikpapan przerodził się w gwałtowne starcia między studentami a policją.
Pontianak: Studenci wzięli udział w nadzwyczajnej akcji demokratycznej w West Kalimantan DPRD.
Palangkaraya: Setki studentów protestowało, ale akcja zakończyła się chaosem po tym, jak żądania spotkania z przewodniczącym Central Kalimantan DPRD nie zostały spełnione. Tłum odrzucił warunki, zgodnie z którymi tylko przedstawiciele mogli wejść do budynku DPR, aby wyrazić swoje żądania.
Ludzie w wielu miastach kontynuowali demonstracje po 22 sierpnia 2024 roku.