Eliminacyjny etap antyfaszystowskiego turnieju mieszanych sztuk walki „Не Сдавайся” (Ne Sdavaysia – pols. nie poddawaj się – przyp.tłum.) zakończył się turniejem w Mińsku, który odbył się w niedzielę 24 lutego.
Turniej okazał się się więcej niż sukcesem. Pozytywnie zaskoczyło to, że mimo bardzo spóźnionej organizacji (o turnieju poinformowano dwa tygodnie przed rozpoczęciem, a zgłoszenia zaczęto przyjmować 11 dni przed) udało się zebrać ok. 200 widzów i 80 zawodników. Większość uczestników reprezentowała Mińsk, niestety jedynie kilku dało radę przyjechać z innych miast aby udowodnić swoje prawo reprezentowania Białorusi w finałowym turnieju.
Poziom zawodników był bardzo różny: dla niektórych ten turniej był pierwszym w sportowej karierze, a niektórzy z trudem znaleźli czas w zapełnionym grafiku zawodów. Większość pojedynków zakończyło się przed czasem – nokautem lub duszeniem. Byli jednak także sportowcy nie ustępujący przeciwnikowi zarówno siłą jak i umiejętnościami. Dlatego, z powodu różnicy zdań wśród sędziów po zasadniczym czasie walki, nierzadko w celu wyłonienia zwycięzcy wyznaczano rundę dogrywki.
Turniej miał przede wszystkim pokazać poziom rozwoju mińskiego ruchu i trzeba przyznać, że rezultat przeszedł wszelkie oczekiwania. Poziom wytrenowania, inicjatywność uczestników, liczba młodych, perspektywicznych zawodników, zainteresowanie publiczności zawodami tego typu – wszystko to pozytywnie zaskoczyło i pokazało, że nie stoimy w miejscu a całkiem szybko idziemy w górę.
Ze strony organizatorów chcemy ogromnie podziękować wszystkim uczestnikom i widzom! A także obiecać, że podobne zawody nie pozostaną wyjątkowymi wydarzeniami i będą przeprowadzane w miarę regularnie!
