Po 16-letnim maratonie ciągłego funkcjonowania, zeskłotowane centrum zaraz niedaleko Placu Agora w mieście portowym Saloniki zostało eksmitowane przez rajd przypuszczony wczesnym porankiem. Miejscówka była zagospodarowana na kawiarnię, księgarnię, siłownię i drukarnię. Stanowiła bardzo ważny, centralny punkt zborny w mieście.
Grupa z Terra Incognita oświadczyła:
Około 5:00 nad ranem w Salonikach oddział umundurowanych szumowin napadł Terra Incognitę, czyli budynek, który był okupowany od 2004 roku i stanowił punkt zwrotny dla walki ruchu anarchistycznego w mieście.
Gliniarze przystąpili do ewakuowania budynku. W tym czasie zginęło dużo sprzętu i innych, wartościowych dla skłotu przedmiotów i materiałów. Dokładniej: poginęła infrastruktura budynku taka jak sprzęt pierwszej pomocy, sprzęt z siłowni, książki z księgarni i cała maszynownia drukarska. Oprócz tego potężna porcja plakatów i innych materiałów z kilkudziesięcioletnią historią.
Od pierwszych chwil policjantom towarzyszyli dobrze nakarmieni lokaje z mediów, którzy w swoim „etycznym” reportażu zmanipulowali wiele informacji jeśli chodzi o jedno z aresztowań (co jest kłamstwem). W efekcie wyglądało to tak, że media skopiowały powielaną bajkę, używaną przy innych tego typu represjach.
Niedługo później przy skłocie zaczęli zbierać się ludzie, którzy wspierali funkcjonowanie skłotu. Około 100 osób zebrało się niedaleko budynku, który był otoczony przez gliniarzy i zaczęło przemieszczać się w jego kierunku. Protestujący wznosili okrzyki na część skłotu i wspierające anarchistyczną inicjatywę.
Gdy państwo podpisuje plany z wielkim biznesem turystycznym i „ekologiczną deweloperką” w imię zysków kapitału, gdy walczy w interesie gigantów energetycznych, nie robiąc sobie nic z użycia siły, w tym samym czasie „magazynuje” pozbawionych pomocy ludzi w ośrodkach dla uchodźców i zmusza ich do życia w opłakanych warunkach; w tym samym czasie strzela do ludzi na granicach i topi ich w morzu; pozbawia ludzi prawa do protestowania i przypuszcza zmasowany atak na prawa pracownicze. Wtedy też obwinia ludzi o rozprzestrzenianie Koronawirusa, a dokładnie w tym samym momencie rozkłada system publicznej służby zdrowia na łopatki i nie dopuszcza żadnego głosu oporu wewnątrz swej struktury.
Nie jest więc przypadkiem, że państwo obrało sobie na cel atakowane infrastruktury ruchów anarchistycznych, które nieustannie stały przeciw państwu, które nieustannie kogoś źle traktowało i atakowało.
Nasze skłoty i infrastruktura są bardzo ważnym instrumentem w walce o rewolucję społeczną i anarchizm, a także w walce ze światem ustanowionym przez uprzywilejowaną władzę. Takie posunięcie zdecydowanie stanowi atak przeciwko całemu ruchowi.
Oczywiście budynki w każdej chwili mogą zostać ponownie okupowane. Infrastruktura może zostać odbudowana. Relacje i procesy, które zachodziły w takich miejscach nigdy nie zostaną zwalczone ani przez państwo, ani policję czy inne „autorytety”.
To co jest ważne to kontynuowanie walki przeciw państwu, stolicy i każdej innej formie autorytarnego ucisku. Walka będzie się toczyć nadal, tak długo jak idee swobody i anarchizmu będą żyć w naszych sercach i umysłach.
Chcieli zakopać nas głęboko, ale zapomnieli, że jesteśmy ziarnem
Nic się nie kończy
Terra pozostanie skłotem na zawsze
Łapy precz od naszych skłotów!
Skłot Terra Incognita
squ.at/r/41xw
terraincognita.squat.gr
na podstawie: freedomnews.org.uk