Maria Nikiforowa jest prawdopodobnie najbardziej znaną anarchistką, która działała na terytorium byłego Imperium Rosyjskiego i Ukrainy. Prawdopodobnie dlatego wokół osoby tej legendarnej anarchistki powstało wiele legend i wręcz fikcji, z których część postaramy się rozwiać w tym artykule.
Maria Hryhoriwna Nikiforowa urodziła się w 1888 roku (prawdopodobnie w 1885 roku). Jej dokładne miejsce urodzenia nie jest znane. Według niektórych źródeł było to miasto Peczerikowo, w powiecie Starodubskim guberni Czernihowskiej; według innych urodziła się we wsi Lewszykowo, w powiecie Ołeksandriwskim guberni Katerynosławskiej.
Istnieje romantyczna wersja jej pochodzenia, według której Nikiforowa pochodziła ze szlachty, a w wieku 16 lat zakochała się w oficerze, uciekła z domu, została porzucona przez kochanka i zmuszona do samodzielnego zarabiania na życie — jako niania, sprzedawca uliczny i pomywaczka butelek w fabryce wódki. W rzeczywistości Nikiforowa była córką chłopa, a jedyną edukację, jaką otrzymała, według jej własnych słów, otrzymała w domu. Po prostu nie ma innych wiarygodnych informacji na temat jej wczesnej młodości.
Na początku XX wieku, pracując jako szwaczka, Nikiforowa wstąpiła do Socjalistycznej Partii Rewolucyjnej (SR), a następnie przeszła do anarchokomunistów. Stało się to albo w mieście Ołeksandriwsk (obecnie Zaporoże), albo w Katerynosławiu (obecnie Dniepr). Była agitatorką, a następnie dołączyła do oddziału bojowego i uczestniczyła w atakach terrorystycznych na lokalną burżuazję i policję. W 1907 r. Nikiforowa mieszkała w Starodubie, gdzie była jednym z przywódców grupy rewolucyjnej, w skład której wchodzili młodzi anarchiści, SR i maksymaliści SR. Prowadzili oni propagandę wśród robotników miasta i sąsiedniej osady Klincy, a także angażowali się w akcje zbrojne.
W Starodubie Nikiforowa została aresztowana po raz pierwszy w 1907 r., gdy próbowała popełnić samobójstwo — na szczęście bezskutecznie. Oskarżenia o terror groziły karą śmierci, więc Maria upierała się przed śledczymi i komisją lekarską, że urodziła się w 1889 roku. To czyniło ją nieletnią i pozwalało mieć nadzieję na łagodniejszy wyrok. I tak się stało. 13 października 1907 r. Tymczasowy Sąd Wojskowy w Czernihowie uznał Nikiforową za winną przynależności do anarchokomunistów, udziału w zabójstwie policjanta ze Staroduba i obrabowania księdza. Została skazana na powieszenie, ale kiedy wyrok został potwierdzony, egzekucja została złagodzona do 20 lat ciężkich robót ze względu na jej sfałszowany wiek.
Rok po procesie Nikiforowa została przeniesiona do Moskwy. W dokumentach towarzyszących odnotowano: „Skłonna do ucieczek. We wspólnej celi jest przywódczynią i agitatorką. Dobrym pomysłem jest trzymanie jej w izolatce. Wymaga szczególnie czujnego nadzoru jako ważny przestępca”.
Po przybyciu do Moskwy w maju 1909 r. Nikiforowa została uwięziona w Moskiewskim Prowincjonalnym Więzieniu Pracy Ciężkiej dla Kobiet. Dzieliła celę z dwiema innymi politycznymi radykałkami: Natalią Klimową, maksymalistką SR odsiadującą bezterminowy wyrok za zorganizowanie zamachu na Piotra Stołypina, rosyjskiego ministra spraw wewnętrznych; oraz Jekateriną Nikitiną, inną maksymalistką.
Dwadzieścia lat później Nikitina twierdziła w swoich wspomnieniach między innymi, że „prawdziwe imię” Nikiforowej nie brzmiało Maria, ale Władymir i że nie była ani kobietą, ani mężczyzną, ale hermafrodytą. Pikantna historia Nikitiny o niejednoznacznej płci Nikiforowej zyskała popularność od lat 90. i nadal jest powtarzana pomimo jakichkolwiek dowodów. Akta osobowe Nikiforowej z archiwów moskiewskiego więzienia dla kobiet stwierdzają: „Cechy szczególne: brak”; „Stan cywilny: niezamężna”. Jedynym szczegółem dotyczącym jej stanu zdrowia jest anemia. Warto wskazać, że lekarze więzienni nie zauważyli żadnych „pikantnych” cech szczególnych.
Nikiforowa spędziła w moskiewskim więzieniu mniej niż dwa miesiące. Zanim przybyła, zewnętrzna grupa złożona z różnych organizacji rewolucyjnych przygotowywała atak na więzienie. W skład tej pstrokatej ekipy włamywaczy wchodził młody Władimir Majakowski, który wkrótce zyskał sławę jako najważniejszy rosyjski poeta futurystyczny. Głównym celem spiskowców było uwolnienie współwięźniarki Nikiforowej, Klimowej, ale inni więźniowie również mieli możliwość ucieczki. Wieczorem 1 lipca 1909 r. naczelnik otworzył drzwi celi, rozdał więźniom cywilne ubrania i wyprowadził ich na korytarz. Po zejściu z drugiego piętra za pomocą zawiązanych prześcieradeł, trzynastu więźniów uciekło na ulicę. Uwolnieni, podzielili się na małe grupy i w towarzystwie eskorty udali się do bezpiecznych domów.
Po ucieczce Nikiforowa trafiła do Europy Zachodniej. Mieszkała w Paryżu i Brukseli, należała do grup anarchistycznych i utrzymywała kontakty z wieloma rosyjskimi emigrantami. Istnieje kilka legend na temat życia Nikiforowej za granicą. Jedna z nich głosi, że Nikiforowa była studentką Szkoły Malarstwa i Rzeźby Auguste’a Rodina w Paryżu.
Inny, mniej prawdopodobny mit głosi, że gdy wybuchła I wojna światowa, Nikiforowa zapisała się do szkoły oficerskiej w Paryżu, którą ukończyła w 1916 roku, a następnie, jako część armii francuskiej, uczestniczyła w bitwach na froncie w Salonikach w Grecji, zanim wróciła do Rosji w 1917 roku. Biorąc pod uwagę działalność Nikiforowej w 1917 roku, ta seria wydarzeń jest więcej niż wątpliwa. Co więcej, po prostu niemożliwe jest wyobrażenie sobie, że oficer bojowy zostałby zwolniony z czynnej służby w armii podczas wojny światowej. Tak czy inaczej, po powrocie do Rosji Nikiforowa nigdy nie zadeklarowała swojego „stopnia oficerskiego”, ale określiła fotografię jako swój zawód.
Po powrocie do ojczyzny w czerwcu 1917 roku, Nikiforowa osiedliła się w Petersburgu (wówczas zwanym Piotrogrodem) i dołączyła do Piotrogrodzkiej Federacji Anarchistów-Komunistów (PFAK), która w tym czasie przygotowywała zbrojne powstanie przeciwko Rządowi Tymczasowemu. Od pierwszych dni swojego życia w stolicy prowadziła aktywną agitację i pracę propagandową, wygłaszając przemówienia do żołnierzy i robotników. Miała niewątpliwy talent oratorski; mieszkanka Kijowa Zora Gandlewska wspominała, że „potrafiła przemawiać z pasją na wiecach po 3-4 godziny bez przerwy i urzekać publiczność swoją perswazywnością, pasją i erudycją”.
Ale działalność Nikiforowej nie ograniczała się tylko do propagandy: 18 czerwca wzięła udział w zbrojnym ataku anarchistów na więzienie Kresty w Petersburgu i uwolnieniu swoich towarzyszy. Akcja ta sprowokowała rosyjski rząd do zniszczenia siedziby PFAK i aresztowania wielu jej działaczy. Nikiforowa również została zatrzymana, ale zwolniono ją kilka dni później, podobnie jak większość aresztowanych.
W sierpniu 1917 r. Nikiforowa przeniosła się do Ołeksandriwska i stała się najbardziej znanym i szanowanym członkiem Ołeksandriwskiej Federacji Anarchistów. Pod jej przywództwem Federacja stała się masową organizacją, która cieszyła się silnym wpływem wśród robotników i chłopów z miasta i okolicznych okręgów. Nikiforowa bardzo szybko zyskała szeroką popularność w ukraińskim ruchu anarchistycznym. Podróżowała po całym okręgu, wzywając do walki z wszelkimi istniejącymi władzami i budowy wolnego anarchistycznego społeczeństwa. W tym okresie po raz pierwszy spotkała Nestora Machno i innych anarchistów z Hulajpola. Ale Nikiforowa nie ograniczała się tylko do propagandy: jesienią utworzyła oddział bojowy („oddział anarcho-terrorystów”), który zaczął wywłaszczać miejscową burżuazję. Pierwszą ofiarą był właściciel fabryki w Ołeksandriwsku, Bardowski, od którego anarchiści przejęli milion rubli. Część pieniędzy została przekazana miejskiej Radzie Deputowanych Robotniczych i innym organizacjom rewolucyjnym.
Pod koniec września 1917 r. Nikiforowa została aresztowana na rozkaz komitetu wykonawczego okręgu Ołeksandriwska, którego umiarkowane kierownictwo oskarżyła o kontrrewolucję. W odpowiedzi anarchiści, w tym Machno, który przebywał w Ołeksandriwsku, wezwali robotników miejskich do zorganizowania strajku generalnego. W rezultacie Nikiforowa została zwolniona, jednak kilka tygodni później aresztowano ją ponownie, tym razem za organizowanie wywłaszczeń. Drugie uwięzienie również nie trwało długo. Jej uwolnienie przyspieszyły wydarzenia w Petersburgu, kiedy 26 października bolszewicy przeprowadzili zamach stanu, wprowadzając rewolucję w nowy i bardziej krwawy etap.
Po październiku powstało kilka regionalnych ośrodków władzy przeciwnych rządowi Lenina. Najważniejszymi z nich były Ukraińska Republika Ludowa, rząd Kozaków Dońskich, a później Biała Armia. Rosyjscy i ukraińscy anarchiści utrzymywali taktyczny blok z bolszewikami i lewicowymi SR, którzy obiecali kontynuować rewolucję. Anarchiści z kolei czekali na moment, w którym rząd Lenina „stanie się wyraźnie kontrrewolucyjny”, by się mu przeciwstawić.
Nieuchronność wojny domowej była oczywista, a broń stała się głównym środkiem rozstrzygania sporów między różnymi siłami politycznymi. Dlatego Nikiforowa i jej oddział „anarcho-terrorystów” zaczęli rozbrajać jednostki wojskowe starej armii, zatrzymując broń dla siebie lub przekazując ją podobnie myślącym grupom w innych ukraińskich miastach.
W połowie grudnia lewicowy blok bolszewików, lewicowych rewolucjonistów socjalistycznych i anarchistów w Ołeksandriwsku podjął próbę przejęcia kontroli nad miastem. Po intensywnych walkach ulicznych, 4 stycznia 1918 r. w Ołeksandriwsku ustanowiono lokalną władzę radziecką, a Nikiforowa została wybrana na przewodniczącą miejskiego Wojskowego Komitetu Rewolucyjnego (Rewkomu). Według Machno, obawiała się ona, że Rewkom przekształci się w nowy organ rządowy. Aby temu zapobiec, zgodnie ze swoimi anarchistycznymi przekonaniami, informowała robotników o wszystkich decyzjach i wewnętrznych działaniach Rewkomu.
Na podstawie instrukcji i funduszy otrzymanych od rządu bolszewickiego, Nikiforowa utworzyła własną jednostkę zbrojną — Wolny Oddział Bojowy, liczącą około 600 bojowników z artylerią i karabinami maszynowymi — stosunkowo dużą siłę militarną w tamtym czasie. W połowie stycznia jednostka udała się nad Don, gdzie walczyła z Kozakami generała Kaledina, a następnie uczestniczyła w ustanowieniu władzy radzieckiej w miastach południowego Krymu. Pod koniec miesiąca Drużyna Nikiforowej powróciła na ukraińskie stepy, gdzie walka między zwolennikami Bloku Lewicy i Ukraińskiej Republiki Ludowej była w pełnym rozkwicie.
Wracając do Ołeksandriwska po miesięcznej nieobecności, Nikiforowa i jej bojownicy weszli w nowy konflikt z bolszewikami, tym razem z kierownictwem lokalnego sowietu, uznając jego działania za „uzurpację władzy”. Początkowo sprawa ograniczała się do wzajemnych oskarżeń, ale do 20 lutego nieporozumienia osiągnęły punkt kulminacyjny: Wolna Drużyna aresztowała członków miejskiego komitetu wykonawczego i doszło do strzelaniny z grupą Czerwonej Gwardii. Aresztowani zostali zwolnieni tego samego dnia, ale Nikiforowa odmówiła dalszej współpracy z nimi i, jako pryncypialna przeciwniczka władz, demonstracyjnie zrezygnowała z członkostwa we wszystkich radzieckich organach.
W tym okresie rozpoczęła się niemiecko-austriacka ofensywa mająca na celu zajęcie Ukrainy. Wolna Walka Drużyna ogłosiła nowy nabór ochotników, zwiększając ich liczbę do prawie tysiąca osób. Na początku marca 1918 r. anarchiści Nikiforowej walczyli z wojskami niemiecko-austriackimi przez ponad miesiąc, powoli wycofując się wzdłuż linii kolejowych z regionu Kijowa do północnego regionu Azowa. Tak jak wcześniej, jej Wolny Oddział Bojowy praktykowała rekwizycje i konfiskaty na szeroką skalę, choć w wielu przypadkach w imieniu Nikiforowej i jej bojowników działali oszuści, niczym nieróżniący się od zwykłych bandytów.
Ukraińscy bolszewicy byli niezadowoleni z Nikiforowej z innego powodu. Jako zagorzała przeciwniczka etatyzmu, często rozpędzała lokalne sowiety, które przypisywały sobie zbyt wiele praw lub po prostu sabotowały walkę z zewnętrznym zagrożeniem. Nikiforowa zachowała najwyższą reputację i prawdziwą popularność wśród dwóch kategorii ludności: anarchistów protestujących przeciwko „ciągłym prześladowaniom ze strony bolszewików i burżuazji” oraz dowództwa wojskowego Armii Czerwonej, które uważało Oddział za jedną z najlepiej przygotowanych do walki jednostek w Ukrainie, a samą Nikiforową za utalentowanego dowódcę — była prawdopodobnie jedyną kobietą-dowódcą wojskowym w kraju. Sam głównodowodzący Armii Czerwonej w Ukrainie, Władimir Antonow-Owsiejenko, stwierdził: „Marusia jest wojowniczką, angażuje się bezinteresownie w walkę i utrzymuje dystans w żelaznej dyscyplinie. Zachowała się nie gorzej, a wręcz lepiej, niż wielu osławionych radzieckich przywódców, którzy uciekli w tchórzliwy sposób, zabierając swój dobytek i rodziny, na długo przed przybyciem Niemców”.
17 kwietnia 1918 r. Wolna Bojowa Drużyna przybyła do Taganrogu, tymczasowej stolicy „czerwonej” Ukrainy, którą armia niemiecka prawie całkowicie zajęła. Tego samego dnia Drużyna została rozbrojona, a sama Nikiforowa aresztowana na rozkaz bolszewickiej sekcji Wszechukraińskiego Centralnego Komitetu Wykonawczego. Oskarżono ją o zniszczenie miasta Jelizawetgradu, nieautoryzowane rekwizycje i egzekucje oraz niepodporządkowanie się rozkazom wojskowym. Jednak po przeszukaniu jej kwatery w Wolnym Oddziale nie znaleziono nic obciążającego: żadnych kosztowności („złota i diamentów”), pieniędzy ani drogich przedmiotów — tylko broń, amunicję, żywność i inne mienie potrzebne armii.
Aresztowanie popularnego dowódcy wywołało niepokój wśród anarchistów, lewicowych SR i żołnierzy Armii Czerwonej. Centralny Komitet Wykonawczy otrzymał pogróżki: „Za Marusię, zmiażdżymy was”. Sam Antonow-Owsiejenko wysłał telegram w obronie Nikiforowej. W tych warunkach bolszewicy unikali zaostrzania konfliktu i włączyli przedstawicieli lewicowych SR i anarchistów do „rewolucyjnego sądu honorowego”, który miał rozpatrzyć sprawę Nikiforowej. Po przesłuchaniu wielu świadków sąd uznał wszystkie zarzuty za nieudowodnione.
Pod koniec maja 1918 r. władze radzieckie zorganizowały rozbrojenie wszystkich oddziałów anarchistycznych wycofujących się z Ukrainy do Carycyna. W rezultacie resztki Oddziału Nikiforowej zostały rozwiązane. Wraz z kilkoma towarzyszami, w tym z Nestorem Machno, Nikiforowa wyjechała do Saratowa, gdzie faktycznie żyła nielegalnie. Powodem tego były ponowne groźby ze strony prominentnych ukraińskich bolszewików, którzy byli bardzo niezadowoleni z jej uniewinnienia i ponownie zażądali aresztowania i egzekucji „bandyty Marusi”.
20 czerwca 1918 r. Nikiforowa została odkryta i aresztowana w Saratowie. Kilka dni później została wysłana do Moskwy, gdzie została uwięziona w więzieniu Butyrki. 9 sierpnia 1918 r. komisja śledcza Moskiewskiego Trybunału Rewolucyjnego rozpoczęła dochodzenie w sprawie Nikiforowej.
W sierpniu 1918 r. moskiewscy anarchiści rozpoczęli kampanię na rzecz uwolnienia swojej towarzyszki broni. Najbardziej prominentne postacie ruchu, a także dowódca Armii Czerwonej Antonow-Owsiejenko, złożyli petycje i oświadczenia. Kampania zakończyła się sukcesem: 21 września Nikiforowa została zwolniona z Butyrek za kaucją, w oczekiwaniu na proces.
Oczekując na proces, Nikiforowa dołączyła do studia Proletkult, aby studiować malarstwo. Według wspomnień Margarity Sabasznikowej, sekretarza wydziału malarstwa Proletkultu, Maria często działała jako delegat studentów, którzy skarżyli się na niezadowalające warunki nauki i niewystarczającą uwagę ze strony nauczycieli.
Pierwszy Ogólnorosyjski Kongres Anarchokomunistów odbył się w Moskwie w dniach 25-28 grudnia 1918 roku. Nikiforowa wzięła w nim udział jako przedstawicielka ukraińskich anarchistów i przedstawiła raport na temat działalności anarchistów w ruchu powstańczym. Kongres wystosował protest w związku ze zbliżającym się procesem Nikiforowej i stwierdził, że „została ona postawiona przed sądem tylko dlatego, że została bezczelnie zniesławiona”.
Proces Nikiforowej rozpoczął się przed Moskiewskim Trybunałem Rewolucyjnym 21 stycznia 1919 roku. Maria została oskarżona „o zbrojną opozycję i dyskredytowanie rządu radzieckiego oraz o działania destrukcyjne podczas obrony przed wrogami zewnętrznymi i wewnętrznymi w niebezpiecznym momencie dla rewolucji” oraz o masowe nielegalne rekwizycje i rabunki, które „spowodowały rozczarowanie rządem radzieckim na południu”. Nikiforowa zaprzeczyła oskarżeniom, podtrzymując swoją niewinność. Gazety donosiły, że „w swoich ostatnich słowach oskarżona deklaruje, że ruch rewolucyjny, a zwłaszcza rewolucyjny honor przywódców Południa, są jej drogie. We wszystkich swoich działaniach kierowała się jedynie ideą, że robotnicy i chłopi powinni jak najszybciej wziąć w swoje ręce wszystko, co stworzyli przez wieki. Utożsamianie jej działań z bandytyzmem jest równoznaczne z obwinianiem za to całej awangardy rewolucyjnych przywódców Południa”.
Nie było żadnych świadków oskarżenia (częściowo dlatego, że Ukraina znajdowała się pod okupacją niemiecką) — jako dowody przeciwko Nikiforowej przedstawiono jedynie plotki i powtórzenia plotek. Jednak sąd bolszewicki nie mógł również wydać wyroku uniewinniającego w tak głośnej sprawie, dlatego znalazł kompromisowe rozwiązanie. Zarzuty bandytyzmu i rabunku zostały uznane za nieudowodnione. Mimo to Nikiforowa została uznana za winną „dyskredytowania władzy radzieckiej poprzez swoje działania i działania swojego oddziału w niektórych przypadkach oraz nieposłuszeństwo wobec niektórych lokalnych rad w dziedzinie operacji wojskowych”. Biorąc pod uwagę „rewolucyjne zasługi” oskarżonej, trybunał postanowił zakazać jej „zajmowania odpowiedzialnych stanowisk przez okres sześciu miesięcy od daty wydania wyroku”.
Nikiforowa natychmiast wyjechała na Ukrainę, prawdopodobnie z zamiarem wznowienia walki zbrojnej przeciwko kontrrewolucji. W lutym 1919 r. Nikiforowa dołączyła do ruchu Machnowskiego, który wkrótce został sformowany w 3 Brygadę Naddnieprzańską w ramach Ukraińskiej Armii Czerwonej. Machno, nie chcąc pogarszać swoich dość trudnych stosunków z bolszewikami, podporządkował się wyrokowi przeciwko Nikiforowej i odsunął ją od jakiejkolwiek pracy wojskowej, polecając jej wyłącznie zaangażowanie się w działalność kulturalną i edukacyjną w regionie Hulajpola.
Przez kilka miesięcy zakładała przedszkola, gminy dziecięce i szkoły oraz świadczyła usługi medyczne dla ludności. Jednocześnie prowadziła anarchistyczną propagandę wśród chłopów i rebeliantów oraz przemawiała na wiecach, opisując prześladowania anarchistów przez bolszewików w Rosji i na Ukrainie. Jednak podobnie jak całe przywództwo Machnowców w tamtym czasie, opowiadała się za zachowaniem „zjednoczonego frontu rewolucyjnego wszystkich partii rewolucyjnych stojących na platformie realnej władzy radzieckiej najbiedniejszych chłopów i robotników”. Natomiast jej mąż, Witold Brzostek, który pozostał w Moskwie, najwyraźniej miał inny punkt widzenia i wiosną 1919 r. zaczął tworzyć grupę podziemnych anarchistów do walki z czerwonymi.
7 maja 1919 r. Hulajpole odwiedził Lew Kamieniew, jeden z czołowych przywódców bolszewików. Sądząc po jego raportach do Moskwy, był mile zaskoczony stanem rzeczy w regionie Machnowców, w tym w dziedzinie kultury i edukacji, w które zaangażowana była Nikiforowa. Osobowość samej Nikiforowej również wywarła na Kamieniewie bardzo pozytywne wrażenie, a po powrocie do Moskwy udało mu się zmniejszyć jej wyrok do trzech miesięcy. Teraz Maria mogła wrócić do pracy wojskowej, co też uczyniła.
W połowie maja 1919 r. dowództwo brygady Machnowców wysłało ją do Berdiańska, polecając jej utworzenie nowego pułku ochotników. Tutaj Maria połączyła się z mężem, który przybył z Moskwy. W Berdiańsku Nikiforowa kontynuowała swoją anarchistyczną agitację, przemawiając na wiecach krytykujących „państwo komisarzy” bolszewików.
Nikiforowa nie zdążyła jednak dokończyć formowania pułku. Na początku czerwca 1919 r. bolszewicy zerwali sojusz wojskowo-polityczny z Machnowcami i rozpoczęli operacje wojskowe przeciwko nim. Maria, jej mąż i kilku innych anarchistów uciekło z Berdiańska i zeszło do podziemia. Początkowo chciała zebrać oddział partyzancki do przeprowadzania ataków i sabotażu na kolei na tyłach Białej Armii generała Antona Denikina. Jednak z powodu braku broni porzuciła ten plan. Następnie postanowiła powrócić do starych sprawdzonych środków terroru politycznego. W połowie czerwca odbyło się spotkanie kilkudziesięciu anarchistów, którzy poparli jej plany. Pieniądze na pracę zostały przekazane podziemiu przez Machno. Po spotkaniu trzy grupy bojowników otrzymały zadania: pierwsza udała się do Moskwy, gdzie położyła podwaliny pod Wszechrosyjską Organizację Podziemnych Anarchistów; druga na Syberię, aby przeprowadzić zamach na admirała Białej Armii Aleksandra Kołczaka; a trzecia, dowodzona przez Nikiforową i Brzostka, planowała zorganizować zabójstwo Denikina i generała Jakowa Słaszowa.
Na początku sierpnia para dotarła do Sewastopola na Krymie, gdzie nawiązała kontakt z Zorą Gandlewską. Zora stała na czele małej grupy bojowej i przygotowywała zamach na Denikina, który spodziewany był w mieście lada dzień. Sądząc po wspomnieniach Gandlewskiej, Nikiforowa i Brzostek zamierzali wziąć udział w morderstwie, a następnie wyjechać do Polski. Plan się jednak nie powiódł, a sława Nikiforowej doprowadziła do jej śmierci.
W sierpniu 1919 r., zupełnie przypadkowo, Nikiforowa natknęła się na dwóch żołnierzy Białej Armii, którzy kiedyś zostali schwytani przez jej oddział. Jako szeregowcy zostali wychłostani na rozkaz Nikiforowej i zwolnieni. Teraz żołnierze rozpoznali ją, wyśledzili jej miejsce zamieszkania i zgłosili adres białemu kontrwywiadowi.
Ten niefortunny obrót wydarzeń doprowadził do niespodziewanego aresztowania Nikiforowej i Brzostka w sklepie, bez czasu na zbrojny opór. Brzostek próbował przekupić aresztujących funkcjonariuszy, którzy chętnie przyjęli czterdzieści tysięcy rubli, ale nie wypuścili pary. Gandlewska próbowała zorganizować atak na więzienie w Sewastopolu, aby uwolnić parę, ale anarchiści w mieście byli zbyt słabi, aby przeprowadzić taką operację.
16 września bialski sąd wojskowy rozpatrzył sprawę Marii Nikiforowej pod zarzutem, że „dowodząc oddziałem anarchistycznych komunistów w latach 1918-1919, dokonała egzekucji oficerów i cywilów w Rostowie nad Donem, Odessie i Melitopolu oraz wezwała do krwawego i bezlitosnego odwetu na burżuazji i kontrrewolucjonistach”.
Wśród konkretnych zarzutów znalazł się opis działań oddziału Nikiforowej w Odessie, którą rzekomo zdobyła wraz z rebeliantami „petlurowców” (Ukraińskiej Armii Ludowej), „i brała udział w spaleniu cywilnego więzienia w Odessie, gdzie naczelnik więzienia został spalony na śmierć”. Problem w tym, że wojska ukraińskie zajęły Odessę w grudniu 1918 r., dokładnie wtedy, gdy Nikiforowa, jak pamiętamy, oczekiwała w Moskwie na proces. Jak widać, legendy wokół „Marusi” narodziły się również w obozie białych.
Podczas procesu Nikiforowa „zachowywała się wyzywająco i po odczytaniu wyroku zaczęła besztać sędziów”. Otrzymała wyrok śmierci. Taki sam wyrok otrzymał Brzostek, który został oskarżony o „ukrywanie” żony, czyli niezgłaszanie jej zbrodni.
Po procesie Nikiforowa została odesłana do więzienia w ciężarówce strzeżonej przez dwóch tuzinów funkcjonariuszy. Według Zory Gandlewskiej przez całą drogę krzyczała: „Niech żyje anarchia! Niech żyje wolność! Precz z tyranami! Precz z białą gwardią!”.
W nocy 17 września Maria Hryhoriwna Nikiforowa została rozstrzelana na dziedzińcu budynku kobiecego więzienia w Sewastopolu. Strażnik obecny podczas egzekucji powiedział, że Maria sama rozkazała: „Ognia!”.
Anatolij Dubowik to ukraiński anarchista z Dniepru. Był członkiem Stowarzyszenia Ruchów Anarchistycznych (1990-1994) i Rewolucyjnej Konfederacji Anarchistów-Syndykalistów Nestora Machno (1994-2014). Jest płodnym badaczem ukraińskiego i rosyjskiego anarchizmu, który w ciągu trzydziestu lat badań zebrał informacje biograficzne o około dziesięciu tysiącach anarchistów.
Pierwotnie opublikowane w języku rosyjskim na Akrateia w nieco innej wersji.