Dobiega końca proces ukraińskiego anarchisty Aleksandra „Tundry” Kołchenki, porwanego z Krymu i oskarzonego o akty terrorystyczne przeciwko Rosji a także przynależność do… skrajnie prawicowego Prawego Sektora! O całej sprawie redakcja 161 Crew pisała już wielokrotnie.
Odbyły sie mowy końcowe. Rosyjska prokuratura domaga się dla Aleksandra 12 lat więzienia. Wyrok zapadnie na nastepnym posiedzeniu sądu i będziemy o nim informować.